Polsko-bułgarska współpraca polityczna i gospodarcza oraz priorytety bułgarskiej prezydencji w Radzie UE znalazły się wśród tematów czwartkowej rozmowy premier Beaty Szydło z prezydentem Bułgarii Rumenem Radewem w Warszawie - poinformowała w komunikacie kancelaria premiera.

"Spotkanie było kolejną – po niedawnej wizycie premier Beaty Szydło w Sofii – okazją do zacieśnienia polsko-bułgarskich relacji politycznych i gospodarczych. Rozpoczynająca się w styczniu 2018 r. prezydencja Bułgarii w Radzie UE stanowiła istotny punkt w agendzie spotkania" - czytam w komunikacie.

Kancelaria premiera podkreśliła, że szefowa polskiego rządu oraz prezydent Bułgarii omówili kwestię polityki migracyjnej UE oraz sprawy związane z negocjacjami Wieloletnich Ram Finansowych Wspólnoty.

"Dla Polski kluczowe jest, aby budżet Unii odzwierciedlał jej aktualne priorytety, zachowując silny akcent na tradycyjne polityki, które przynoszą wymierne korzyści dla całej gospodarki europejskiej" - zaznaczono w komunikacie.

Podczas rozmów - jak poinformowano - poruszone zostały także kwestie współpracy w dziedzinie obronności, bezpieczeństwa energetycznego i współpracy regionalnej.

Podczas dwudniowej wizyty w Polsce prezydent Bułgarii spotkał się w Warszawie m.in. z prezydentem Andrzejem Dudą, marszałkiem Sejmu Markiem Kuchcińskim. Radew wraz Andrzejem Dudą, na zaproszenie którego przebywał w Polsce, wzięli także udział w Polsko-Bułgarskim Forum Gospodarczym. W czwartek bułgarska para prezydencka zostanie podjęta na obiedzie w Pałacu Prezydenckim przez Andrzeja Dudę wraz z pierwszą damą.

Premier Beata Szydło w trakcie swojej wizyty w Bułgarii podkreśliła, że Bułgaria jest państwem "godnym zaufania" i łączy ten kraj z Polską wiele wspólnych spraw. Dziękowała również premierowi Bojko Borisowowi za to, że Bułgaria "doskonale" wywiązuje się ze swoich zobowiązań dotyczących ochrony granic zewnętrznych UE.

Podkreśliła również, że niepodważalną wartością w funkcjonowaniu UE jest jedność i zapewniła, że Polska jest otwarta na to, by UE się rozszerzała, a polityka wobec Bałkanów Zachodnich powinna być ambitna i "bardzo otwarta".

Obecnie prezydencję w Radzie UE sprawuje do końca 2017 r. Estonia. Bułgaria na początku przyszłego roku obejmie przewodnictwo w UE po raz pierwszy.