Szef polskiego MSZ Zbigniew Rau oświadczył w Valletcie oświadczył, że władze Polski podzielają obawy Malty dotyczące niekontrolowanej migracji. "Polska i Malta jako kraje graniczne UE są bardziej niż inne narażone na nagłe zmiany tras migracyjnych i działalność grup przestępczych, zajmujących się przemytem ludzi".

W piątek minister Rau odwiedza Maltę. Przed południem przeprowadził konsultacje z maltańskim ministrem spraw zagranicznych i europejskich oraz handlu Ianem Borgem. Podczas wspólnego oświadczenia dla mediów podkreślił, że jego wizyta jest pierwszą wizytą polskiego szefa MSZ na Malcie od 2019 roku. Zwrócił uwagę, że mimo geograficznej odległości Polska i Malta borykają się z podobnymi problemami, "których źródłem jest niestabilność w sąsiedztwie południowym i wschodnim".

Rau przekazał, że z maltańskim ministrem rozmawiał m.in. o konieczności zwiększenia presji sankcyjnej na Rosję oraz o szeregu zagadnień międzynarodowych, w tym o sytuacji w rejonie Malty i w Afryce Północnej.

- Podzielamy maltańskie obawy dotyczące niekontrolowanej migracji; Polska i Malta jako kraje graniczne UE są bardziej niż inne narażone na nagłe zmiany tras migracyjnych i działalność grup przestępczych, zajmujących się przemytem ludzi - podkreślił polski minister.

Polityk zaznaczył, że Polska "rozumie zagrożenia płynące z Południa dla krajów UE w regionie Morza Śródziemnego i wspiera ich wysiłki na rzecz większego zaangażowania unijnego w rozwiązywanie tych problemów".

Polski minister mówił też, że sytuacja w Europie uległa w ostatnim czasie głębokim zmianom, po pierwsze epidemia koronawirusa nadwyrężyła system ekonomiczny. Ponadto rosyjska agresja i wojna na Ukrainie zdestabilizowała fundamenty bezpieczeństwa Europy stworzone po zakończeniu II wojny światowej. Rau podkreślił, że lekceważenie przez Rosję prawa międzynarodowej nienaruszalności granic oraz pogarda dla demokracji i swobód nie mogą pozostać bezkarne. Dodał, że Polska ponosi duże ciężary związane z wojennym wysiłkiem Ukrainy. Szef polskiego MSZ przekazał, że obecnie wspólnota ukraińska w Polsce liczy ponad 2,5 mln osób, chodzi o osoby, które uciekły do Polski przed wojną i które już wcześniej były w Polsce.

Minister powiedział, że Polska otworzyła dla uchodźców nasz system socjalny, zdrowotny, szkolny i inne instytucje. Rau poinformował, że na pomoc humanitarną w 2022 roku Polska przeznaczyła 8,36 mld euro, tj. około 1,5 proc. PKB. (PAP)

autor: Karol Kostrzewa

kos/ mal/