Piorunujący początek roku w wykonaniu Tallink

Bardzo dobrze rozpoczął się rok dla firmy Tallink. Gdy chodzi o statystyki, estoński armator odnotował wzrosty we wszystkich kategoriach. Szczególnie imponująco wygląda wzrost w zakresie przetransportowanych ładunków.

Więcej pasażerów, przewiezionych pojazdów osobowych oraz towarów – tak prezentują się dane popularnego przewoźnika, działającego na Morzu Bałtyckim. W styczniu 2018 r. z oferty Tallink skorzystały 592 tysiące pasażerów (wzrost o 5,5 procent w porównaniu ze styczniem 2017 r., gdy na statkach Tallink znalazło się 561 493 osób).

Największy progres w zakresie liczby pasażerów udało się osiągnąć na trasie pomiędzy Łotwą a Szwecją, z której skorzystało o blisko 20 procent pasażerów więcej niż przed rokiem (48,5 tysiąca pasażerów wobec 40,5 tysiąca przed rokiem). O 9,1 procent (ponad 26 tysięcy pasażerów więcej) skorzystało z połączenia pomiędzy Finlandią a Estonią (w sumie na promach obsługujących tę trasę w barwach estońskiego przewoźnika znalazło się w styczniu ponad 316 tysięcy osób).

O 8,4 procent – do 73 925 - wzrosła w styczniu liczba pojazdów osobowych przewiezionych na promach grupy Tallink. Największy wzrost pod tym względem (ponad 10 procent) odnotowano na trasie pomiędzy Estonią a Finlandią, na której pod koniec stycznia ub. r. zadebiutował prom Megastar.

Doskonale wyglądają statystyki dotyczące przewozu frachtu. W styczniu promy Tallink Silja przewiozły 30 015 jednostek cargo (o 20,5 procent więcej niż przed rokiem). Na najpopularniejszej trasie pomiędzy Estonią a Finlandią przewieziono blisko 4 tysiące jednostek cargo więcej niż w styczniu 2017 r. (wzrost o 25,1 procent). Pod względem procentowym największy wzrost nastąpił na trasie pomiędzy Łotwą a Szwecją (wzrost o 76,2 procent – z 717 do 1263).

Grupa Tallink jest jednym z wiodących przewoźników na Bałtyku. Estoński armator dysponuje flotą 16 jednostek, która pływają pod markami Tallink oraz Silja Line, obsługując 6 różnych tras.