ew
Indonezyjskie służby poszukiwawcze odebrały w środę sygnał z czarnej skrzynki rozbitego samolotu Boeing 737 MAX 8. Odnaleziono także unoszące się na wodzie rzeczy osobiste pasażerów oraz niewielkie części samolotu.
Szef indonezyjskiej agencji poszukiwawczo-ratunkowej Muhammad Syaugi wyjaśnił dziennikarzom, że udało się odebrać sygnał z czarnej skrzynki, ale prądy morskie są obecnie zbyt silne, by można było ją wydobyć. Dodał, że obiekt, który - jak się przypuszcza - może być kadłubem rozbitej maszyny, nie jest dobrze widoczny i nie ma pewności, czy faktycznie nim jest.
Należący do indonezyjskiego niskokosztowego przewoźnika Lion Air samolot Boeing 737 MAX 8 rozbił się w poniedziałek krótko po starcie z lotniska w Dżakarcie. Na jego pokładzie było 181 pasażerów i ośmioro członków załogi.
Według niepotwierdzonych informacji samolot ten miał w trakcie wcześniejszego rejsu w niedzielę problemy techniczne. Polegały one na podawaniu przez aparaturę pokładową sprzecznych wskazań prędkości i wysokości lotu. Rozbita maszyna weszła do służby w połowie sierpnia i miała wylatane dopiero 800 godzin. Będący największym indonezyjskim niskobudżetowym przewoźnikiem lotniczym Lion Air ma jeszcze inne samoloty tego typu.
Rosja ulepsza bazę Floty Czarnomorskiej w Noworosyjsku
Akcja ewakuacyjna SAR. Pasażer promu trafił do szpitala
Na estońskich wodach trwa międzynarodowa opercja przeciwminowa pk. "Open Spirit 24"
Zatoka Perska zalewana narkotykami. Międzynarodowa koalicja niemal codziennie zajmuje transpoty nielegalnych substancji
Belgia nie wyśle fregaty na Morze Czerwone. Winna awaria uzbrojenia
Przerażające odkrycie rybaków w Brazylii. W łodzi znaleźli dwadzieścia ciał w rozkładzie [wideo]