Z pokładu jednego z francuskich okrętów zdolnych do przeprowadzenia ataków pociskami balistycznymi przeprowadzono 18 listopada br. test na zlecenie francuskiej agencję zamówień zbrojeniowych (Direction Générale de l'Armement) z zakładu DGA Essais de Missiles w Landes. Udane wystrzelenie prototypu miało potwierdzać znaczący postęp badań i sukces w zakresie stworzenia broni zapewniającej skuteczne odstraszanie na morzu w obliczu wyzwań przyszłości.
Testom poddano pocisk M51.3, który potencjalnie może znaleźć się w wyposażeniu okrętów z napędem atomowym typu Triomphant, jak i planowanych po 2035 roku, określanych obecnie jako proj. SNLE 3G. Wystrzelony obiekt był monitorowany przez całą fazę lotu przez specjalistów z Francuskiej Agencji Zamówień Obronnych (DGA). Strefa opadu znajdowała się na północnym Atlantyku, kilkaset kilometrów od linii brzegowej. Test, przeprowadzony w ramach programu M51, został przeprowadzony bez głowicy nuklearnej i w ścisłej zgodności z międzynarodowymi zobowiązaniami Francji. Miał też służyć demonstracji "doskonałości zaawansowanych technologii wykorzystywanych przez francuski przemysł."
Ce soir, un tir d’essai d’un missile M51 sans charge nucléaire a été réalisé avec succès depuis le centre @DGA Essais de missiles de Biscarrosse.
— Ministère des Armées 🇫🇷 (@Armees_Gouv) November 18, 2023
Objectif ➡️Protéger les intérêts vitaux de la France en toute circonstance. https://t.co/nt9rchIEfX
Minister Obrony Francji Sébastien Lecornu wyraził zadowolenie po udanym odpaleniu kwalifikacyjnego strategicznego pocisku balistycznego M51.3. Złożył też gratulacje wszystkim pracownikom Ministerstwa Sił Zbrojnych, Francuskiej Komisji Energii Atomowej i Energii Alternatywnych (CEA) oraz partnerom przemysłowym, którzy pracowali nad zapewnieniem sukcesu. Program zbrojeniowy ma także spełniać życzenie prezydenta Republiki Francuskiej, który zobowiązał się do podjęcia niezbędnych decyzji w celu utrzymania wiarygodności operacyjnej francuskich sił jądrowych w perspektywie długoterminowej, na poziomie ścisłej wystarczalności wymaganej przez środowisko międzynarodowe. Z racji na rosnące napięcia m.in. ze strony Rosi, Chin, Iranu i Korei Północnej obrona zarówno państw NATO, jak i interesów Francji (w tym jej posiadłości zamorskich) wymaga utrzymywania także zdolności w zakresie rażenia bronią balistyczną, gdzie kluczowym uzbrojeniem pozostają okręty podwodne z napędem atomowym.
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczyła na Oceanie Indyjskim. Kreml szuka partnerów w Azji
Władze Iranu zwolniły tankowiec zatrzymany wcześniej przez Strażników Rewolucji
Ostatni okręt kontrowersyjnej serii już w służbie w siłach morskich USA. Co dalej z serią Independence?
Uroczyste otwarcie wystawy „Pod misyjną banderą” już 27 listopada przed Centrum Weterana
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej