W okolicy Jastrzębiej Góry (woj. pomorskie) wyłowiono dziś z morza dryfujące ciało 51-letniego mężczyzny. Jego poszukiwania trwały przez kilka godzin. W przyszłym tygodniu zostanie przeprowadzona sekcja zwłok.
W nocy z czwartku na piątek policja otrzymała zgłoszenie o zaginięciu 51-letniego mężczyzny.
- Mieszkaniec woj. łódzkiego, który wypoczywał w Jastrzębiej Górze, ok. godz. 1 w nocy oddalił się od rodziny, z którą spacerował wzdłuż plaży - powiedziała naczelnik Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Pucku komisarz Monika Bradtke.
Dodała, że mężczyzna wraz z rodziną szedł klifem w kierunku promenady. W pewnym momencie grupa zauważyła, że nie ma z nimi 51-latka.
Policja oraz strażacy przez kilka godzin poszukiwali mężczyzny przy użyciu m.in. specjalistycznego drona. Niestety, w piątek ok. godz. 10 na plaży w Jastrzębiej Górze spacerowicz zauważył w wodzie dryfujące ciało. Rodzina potwierdziła tożsamość mężczyzny, którym okazał się poszukiwany 51-latek.
Prokurator Prokuratury Rejonowej Jacek Chmielewski przekazał, że najpóźniej w poniedziałek zostanie wszczęte śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. W przyszłym tygodniu zostanie przeprowadzona sekcja zwłok.
Rosyjski statek wpłynął na wody terytorialne Finlandii
Wielki wyciek substancji ropopochodnej na Motławie powstrzymany. Możliwy powrót żeglugi
Japonia i Niemcy przeprowadziły na Pacyfiku pierwsze wspólne ćwiczenia z wykorzystaniem myśliwców
Grecja rezygnuje z zakupu okrętów LCS typu Freedom. "Zbyt zużyte"
AU: trwa proces pozyskiwania okrętu podwodnego w ramach programu Orka
Rosja wycofała swoje okręty z Morza Azowskiego