• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Chińskie władze odesłały do Hongkongu ostatniego z 12 Hongkończyków, którzy usiłowali zbiec motorówką na Tajwan

Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Chińskie władze odesłały do Hongkongu ostatniego z 12 Hongkończyków, którzy usiłowali zbiec motorówką na Tajwan

Partnerzy portalu

Chińskie władze zwolniły ostatniego członka 12-osobowej grupy hongkońskich aktywistów schwytanych przez chińską straż przybrzeżną podczas próby ucieczki łodzią motorową na Tajwan w sierpniu 2020 r. – informuje we wtorek hongkoński portal HKFP. Tang Kai-yin, uznany za organizatora akcji, spędził w więzieniu w południowych Chinach trzy lata.

Chińska policja morska schwytała 23 sierpnia 2020 r. dwunastu Hongkończyków płynących łodzią motorową w kierunku Tajwanu. Na wszystkich osobach na pokładzie ciążyły zarzuty związane z udziałem w fali protestów antyrządowych, które wstrząsały byłą brytyjską kolonią przez całą drugą połowę 2019 roku i regularnie przeradzały się w starcia z policją.

Sąd w Chinach wymierzył Tangowi najdłuższą karę 3 lata pozbawienia wolności za zorganizowania ucieczki. Po odbyciu kary w więzieniu w prowincji Guangdong został odeskortowany do Hongkongu we wtorek rano – podał dziennik HKFP. Jest ostatnią osobą z tej grupy przekazaną hongkońskim organom ścigania. W środę ma stanąć przed sądem rejonowym.

W momencie ucieczki Tang Kai-yin miał zarzut spisku w celu umyślnego narażenia życia poprzez podpalenie.

Dwie z 12 osób były nieletnie i zostały odesłane do Hongkongu w grudniu 2020 r. Z pozostałych 10 osób osiem zostało oskarżonych o nielegalne przekroczenie granicy i skazanych na siedem miesięcy więzienia w Chinach po przesłuchaniach za zamkniętymi drzwiami. Zostali oni przekazani władzom Hongkongu w marcu ubiegłego roku po odbyciu kary w chińskim więzieniu.

Po deportacji do kraju część z nich została ponownie skazana - tym razem w związku z zarzutami dotyczącymi ich udziału w antyrządowych protestach w 2019 r.

Jeden z nich, Andy Li, oczekuje na wyrok po przyznaniu się do zarzutu zmowy z obcymi siłami w celu sprowadzenia zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego w sprawie, która obejmuje również byłego potentata medialnego i aktywistę prodemokratycznego Jimmy'ego Laia. 

krp/ mms/

arch.

Fot. Depositphotos

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.