• <
PGZ_baner_2025

Armator: nasz statek mógł przypadkowo uszkodzić kabel

Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Armator: nasz statek mógł przypadkowo uszkodzić kabel
Vezhen, fot. Jan De Bie / VesselFinder.com

Statek Vezhen, którego właścicielem jest Navigation Maritime Bulgare, mógł uszkodzić podmorski kabel między Szwecją a Łotwą, ale nie było to działanie celowe - poinformował w poniedziałek Reuters. Agencja cytuje szefa bułgarskiej firmy Aleksandara Kalczewa.

Według niego nie można wykluczyć, że jedna z kotwic opadła z powodu silnego wiatru na dno i uderzyła w światłowód. W niedzielę wieczorem szwedzka prokuratura poinformowała o wszczęciu śledztwa w związku z uszkodzeniem podmorskiego kabla łączącego Łotwę ze szwedzką wyspą Gotlandia. Jako powód rozpoczęcia dochodzenia wskazano możliwy akt sabotażu.

W oświadczeniu opublikowanym na swojej stronie, Navigation Maritime Bulgare zapewnia, że "nie posiada informacji o żadnych celowych działaniach załogi m/v/ Vezhen, które mogłyby doprowadzić do takiego incydentu". Firma podaje, że jest to "sytuacja siły wyższej, która wystąpiła z powodu niekorzystnych warunków hydrometeorologicznych w tym rejonie". Spółka wyraża także poparcie dla władz i dochodzenia oraz deklaruje pełną współpracę.

W sobotę wieczorem szwedzkie władze zajęły bułgarski kontenerowiec, który pływa pod banderą Malty. Jednostka Vezhen, która płynęła z rosyjskiego portu, stoi obecnie w pobliżu Karlskrony, u południowo-wschodniego wybrzeża Szwecji. Na zdjęciach opublikowanych w poniedziałek przez gazetę "Expressen" widać, że jednej z kotwic brakuje ramienia.

Szwedzkie siły zbrojne we wtorek w ramach operacji NATO Baltic Sentry do monitorowania Bałtyku wysłały m.in. korwetę HMS Visby. Państwa NATO podjęły dodatkowe środki w związku z poprzednimi przypadkami przecięcia podmorskich kabli, o co podejrzewa się statki tworzące tzw. rosyjską flotę cieni lub jednostki chińskie.

mws/ piu/ + jm
arch.

nauta_2024

Dziękujemy za wysłane grafiki.