PMK
Branżę żeglugową czeka nasilenie zjawiska slow steamingu i transhipmentu, z powodu wejścia w życie przepisów IMO 2020.
- Spedytorzy słusznie chcą większej przejrzystości w odniesieniu do sposobu działania nowych mechanizmów dopłat paliwowych, ale powinni pamiętać o potencjalnych zagrożeniach dla przyszłych opcji usług, konkurencji i stawek, jeśli nie pójdą na ustępstwa wobec przewoźników - ostrzega Drewry.
Rok 2020 będzie kluczowym rokiem dla przewoźników. Niepowodzenie odzyskania większej części kosztów paliwa od klientów niż w przeszłości, szacowane na około 50%, może być rujnujące dla niektórych linii, z których wiele nadal jest ledwo zyskowne.
Doradcy dodali, że wśród spedytorów panuje powszechna akceptacja, że będą musieli płacić więcej w związku z obciążeniem kosztami paliwa, chociaż nadal istnieje wiele punktów spornych dotyczących tego, w jaki sposób należy to zrobić.
Z drugiej strony przewoźnicy twierdzą, że krótkoterminowa wygrana dla spedytorów może szybko przerodzić się w stratę. Spedytorzy powinni rozważyć to podczas negocjacji, ponieważ każda dzisiejsza oszczędność kosztów może zwiększyć prawdopodobieństwo kolejnego bankructwa przewoźnika, powodując niechciany chaos w łańcuchu dostaw.
- W rzeczywistości koszt paliwa dla przewoźników zacznie się znacznie różnić, wraz z wejściem na rynek nowych alternatyw - twierdzi Drewry.
W zależności od powodzenia w podnoszeniu wskaźnika odzysku paliwa, przewoźnicy będą nieuchronnie dążyć do złagodzenia przewidywanych wyższych kosztów operacyjnych. Jednym z potencjalnych skutków ubocznych nowych przepisów może być nasilenie trendu slowsteamingu i transhipmentu.
Slow steaming to koncepcja zakładająca, że statek porusza się z niższą od maksymalnej prędkością, co podyktowane jest względami ekonomicznymi – statek zużywa wówczas mniej paliwa. To rozwiązanie pozwalało dotąd zaoszczędzić od 3 do 7 proc. paliwa w trakcie eksploatacji siłowni pod mniejszym obciążeniem.
- W miarę zmniejszania się prędkości żeglowania statków i wydłużania rejsów, przewoźnicy będą opuszczać porty z rotacji, aby zapewnić, że czasy tranzytu do kluczowych punktów pozostaną konkurencyjne. Mniej bezpośrednich połączeń z portu spowoduje większe zapotrzebowanie na operacje przeładunkowe i dowozowe - twierdzą analitycy Drewry.
Konosament – wydanie ładunku na podstawie LOI
Idą zmiany w Porcie Gdynia. Demontaż Bühlera na Nabrzeżu Indyjskim
Zmiany w Chińsko-Polskim Towarzystwie Okrętowym S.A. "Chipolbrok"
Unimot przygotowuje dodatkową infrastrukturę importową dla LPG
W Baltimore otwarto trzecią, tymczasową trasę w pobliżu zniszczonego mostu
MI przygotuje projekt rozporządzenia ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód portu morskiego w Dziwnowie