W czwartek w okolicach wyspy Krk w Chorwacji odnotowano trzęsienie ziemi o magnitudzie 5,5 - poinformowało Europejsko-Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne. Chorwackie służby sejsmologiczne oceniły następnie magnitudę wstrząsów na 4,8 w skali Richtera.
Epicentrum wstrząsów zarejestrowano na głębokości 10 km w pobliżu położonej na Morzu Adriatyckim wyspy Krk. "W czwartek o godzinie 10.47 odnotowaliśmy silne wstrząsy z epicentrum na wyspie Krk. Wstrząsy były odczuwalne wzdłuż chorwackiego wybrzeża" - poinformowały chorwackie służby.
The expected M5.5 earthquake has struck the Adriatic sea Northeast of Italy / Croatia.
— Dutchsinse (@RealDutchsinse) February 16, 2023
This now means Romania and the Adriatic have both forecasts fulfilled.https://t.co/UgXyNrTp3Y pic.twitter.com/iGR17ryqfc
An earthquake in Croatia too...magnitude 4, 8 in my city...I'm still shaking with fear😢😢🙏🙏
— MARINA BRENTIN🦋🇭🇷 (@ab66ab24) February 16, 2023
-on the pic ...the whole big rock fell into the sea pic.twitter.com/de1wrpJg3q
Mieszkańcy objętych wstrząsami części kraju wskazali, że trzęsienie trwało około 10 sekund i było bardzo mocno odczuwalne. Dziennikarka dziennika "Jutarnji list" poinformowała, że w Rijece trzęsły się wieżowce.
Sejsmolog Tomislav Fiket przypomniał w rozmowie z chorwackim dziennikiem, że region jest narażony na trzęsienia ziemi, a to zarejestrowane w czwartek było najsilniejszym od dłuższego już czasu.
Wstrząsy odczuli też mieszkańcy sąsiedniej Bośni i Hercegowiny, w szczególności w miastach położonych w północno-zachodnich częściach kraju - poinformował portal Klix.ba.
jbw/ tebe/
Rosyjskie okręty wkraczają na Morze Czerwone. Niekomfortowa sytuacja dla wszystkich
Wojsko USA: zniszczyliśmy cztery drony wystrzelone przez Huti
Rosyjski myśliwiec runął do morza koło Krymu. Maszynę mogli omyłkowo zestrzelić Rosjanie
HNLMS Vlaardingen kończy służbę w siłach morskich Holandii. Zostanie przekazany Ukrainie
Rosyjska korweta przybyła do Sewastopola. Będzie kolejnym celem dla ukraińskich rakiet i dronów?
Atak Huti na chiński statek. Czy Pekin zaprowadzi porządek na Morzu Czerwonym?