Relacje gospodarcze po pandemii, bieżąca agenda unijna będą tematami piątkowych rozmów premiera Mateusza Morawieckiego i premiera Słowacji Igora Matovicza w Warszawie. Podczas oświadczenia przed spotkaniem szefowie obu rządów podkreślali wspólne stanowiska w UE i potrzebę zacieśniania relacji handlowych.
Premier Morawiecki oceniał, że relacje Polski i Słowacji są bardzo bliskie, a kontakty handlowe wzrosły w ciągu ostatnich lat o ponad 1/3.
Podkreślał, że rozwój stosunków gospodarczych obu krajów został chwilowo zatrzymany przez epidemią koronawirusa, a piątkowe rozmowy z szefem słowackiego rządu będą dotyczyły m.in. wznowienia tych stosunków po pandemii.
"Ruszamy do przodu, mamy plany, w jaki sposób szybciej doprowadzić do bliskości między naszymi przedsiębiorstwami tak, żeby z powrotem ten handel rósł" - mówił Morawiecki.
Jako jeden z kluczowych elementów relacji handlowych wymienił drogi ekspresowe, w tym m.in. S19 i S7, które - jak mówił - pomogą w kontaktach między przedsiębiorstwami i społeczeństwami.
Morawiecki zachęcał również słowacki przedsiębiorców do inwestowania w Polsce oraz polskich inwestorów do inwestowania na Słowacji.
Jako kluczowe elementy współpracy ze Słowacją poza relacjami dwustronnymi wymieniał Inicjatywę Trójmorza i Bukaresztańską Dziewiątkę oraz Grupę Wyszehradzką. Ta ostatnia - jak mówił - omówi podczas inauguracji polskiego przewodnictwa w piątek w Warszawie kluczowe sprawy z agendy unijnej, w tym Wieloletnie Ramy Finansowe i Europejski Instrument na rzecz Odbudowy.
"Bardzo się cieszę, że Polska i Słowacja, ale i cała Grupa Wyszehradzka mają bardzo podobne podejście, bo łatwiej oczywiście negocjuje się, nie ma co ukrywać, w takiej grupie przyjaciół, takim gronie dobrze porozumiewających się ze sobą państw i cieszę się, że te nasze rozmowy polsko-słowackie to też bardzo wyraźny znak wspólnego zrozumienia w tak wielu tematach" - powiedział szef polskiego rządu.
Premier zachęcał też słowacki turystów do odwiedzenia Polski w letnim sezonie turystycznym.
Szef słowackiego rządu Igor Matovicz określił Polskę jako "większego brata" Słowacji, z którym jego kraj będzie starał się mieć jeszcze lepsze relacje.
Dodawał, że Polska była wzorem dla Słowacji, jeśli chodzi o walkę z korupcją i komunizmem. Oceniał, że zarówno Polska, jak i Słowacja dobrze radzą sobie z pandemią.
Premier Słowacji stawiał także za wzór, jeśli chodzi o wykorzystanie środków unijnych. "Chcemy czerpać z doświadczeń Polski w tej kwestii, ponieważ Słowacja ma z tym wielki problem i wielki problem z korupcją związaną z wykorzystaniem tych środków. Chcemy je wykorzystywać z korzyścią dla naszych obywateli" - powiedział.
Matovicz podkreślał wagę rozwoju stosunków gospodarczych i zachęcał do dalszego inwestowania w Polsce i na Słowacji. Podobnie jak szef polskiego rządu zachęcał do ożywienia turystyki po pandemii między oboma krajami.
"Mają państwo piękne warunki, piękny kraj, wspaniałych ludzi, piękne dziewczęta - wiem o czym mówię - i myślę, że te stosunki mogą być tylko lepsze" - mówił szef słowackiego rządu.
Po spotkaniu dwustronnym szefowie rządów Polski i Słowacji udadzą się do Belwederu, gdzie wraz z premierami Węgier - Viktorem Orbanem i Czech - Andrejem Babiszem zainaugurują polską prezydencję w Grupie Wyszehradzkiej. Przed szczytem V4 w Warszawie planowane jest także wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy. Po szczycie premierzy Polski i Słowacji złożą w Warszawie kwiaty pod pomnikiem upamiętniającym 535. pluton Słowaków w Armii Krajowej. (PAP)
Hapag-Lloyd i IKEA współpracują na rzecz czystszej żeglugi
Konosament – wydanie ładunku na podstawie konosamentu imiennego
Największe takie zamówienie w historii? Qatar Energy zamawia 18 wielkich gazowców za 6 mld dolarów
Bandera wygodna dla polskich armatorów i rządu. Jak przywrócić ją flocie handlowej?
Na oczach Zachodu rosyjska "flota-widmo" przewozi broń i ropę
Alarm dla portów. Potrzebna aktywizacja przemysłu Unii Europejskiej