Jak donosi ukraiński wywiad, 29 lutego na Morzu Azowskim doszło do pożaru na jednej z jednostek nawodnych rosyjskiej straży wybrzeża (Береговая охрана Пограничной службы ФСБ России). Na miejsce zdarzenia wezwano grupę ewakuacyjną oraz służby ratownicze i pożarnicze.
Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy nie podał, o jaką jednostkę dokładnie chodzi i gdzie doszło do incydentu. Nic nie wskazuje na udział osób trzecich czy też sabotaż. Rosyjskie służby ustalają przyczyny pożaru i personalizację ofiar. Z tego co dowiedziały się ukraińskie służby, ogień objął maszynownię statku, po czym załoga pilnie wezwała grupę ewakuacyjną. Świadczyć o tym mają podsłuchane rozmowy mieszkańców, którzy byli świadkami całego zdarzenia.
Fot. Depositphotos
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczyła na Oceanie Indyjskim. Kreml szuka partnerów w Azji
Władze Iranu zwolniły tankowiec zatrzymany wcześniej przez Strażników Rewolucji
Ostatni okręt kontrowersyjnej serii już w służbie w siłach morskich USA. Co dalej z serią Independence?
Uroczyste otwarcie wystawy „Pod misyjną banderą” już 27 listopada przed Centrum Weterana
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej