Ponad 300 migrantów z Tunezji przypłynęło na pokładzie 13 łodzi na włoską wyspę Lampedusa w nocy z wtorku na środę - poinformowały miejscowe służby. Alarmują, że tamtejszy ośrodek rejestracji migrantów jest przepełniony do granic możliwości.
W punkcie tym, zwanym hot spotem, przebywa około 1100 migrantów, podczas gdy został on przygotowany dla 95 osób.
Ponad 150 Tunezyjczyków, którzy przypłynęli jako ostatni, nie umieszczono nawet w ośrodku, tylko zostali pozostawieni na molo, gdzie poddano ich wszystkim procedurom.
W tej fazie kryzysu migracyjnego w kierunku Lampedusy z brzegów Afryki odpływają głównie małe łodzie, na których jest od 7 do 17 osób. Ostatniej doby przechwycono też większą jednostkę: kuter rybacki ze 160 uciekinierami z Tunezji.
Exodus z tego kraju wiąże się z panującą tam fatalną sytuacją gospodarczą, którą pogłębił kryzys na tle pandemii koronawirusa. (PAP)
Na Morzu Czarnym bez zmian? Po sukcesie ukraińskiego ataku na bazę morską w Sewastopolu Rosja ogranicza aktywność okrętów
Stuletni, rosyjski okręt Kommuna miał nie odnieść dużych zniszczeń. To najstarszy okręt w czynnej służbie na świecie
Tragiczne obchody święta marynarki wojennej w Malezji. Zderzyły się dwa śmigłowce
Szefowa szwedzkiej marynarki wojennej: rosyjska flota cieni może być używana do szpiegowania
Konferencja morskich dowódców operacyjnych w MARCOM
Filipiny organizują wraz z sojusznikami ćwiczenia na Morzu Południowochińskim