ew
W porcie w Katanii na Sycylii ze statku organizacji pozarządowej Sea Watch na ląd zeszło 47 migrantów uratowanych na morzu. Opuścili pokład po 13 dniach kryzysu wokół statku, którego nie chciał przyjąć rząd Włoch. Domagał się rozdziału ludzi wśród krajów UE.
W czwartek w południe migranci zeszli z pokładu jednostki wśród aplauzu załogi niemieckiej organizacji pozarządowej patrolującej Morze Śródziemne.
Włoski rząd otworzył port dla statku, pływającego pod banderą Holandii, dopiero wtedy, gdy sześć krajów Unii zadeklarowało zamiar przyjęcia migrantów. Gotowość taką wyraziły: Niemcy, Luksemburg, Francja, Portugalia, Hiszpania, Malta. Również Włochy przyjmą małą grupę.
Wśród migrantów jest 15 nieletnich; pochodzą z Senegalu, Sudanu i Gwinei Bissau - podały włoskie media.
Sprawa statku Sea Watch 3, który stał u brzegów Sycylii w oczekiwaniu na zgodę na wpłynięcie do portu, wywołała protesty włoskiej opozycji. Troje deputowanych weszło w dniach kryzysu na pokład, by sprawdzić, jaka panuje tam sytuacja. Parlamentarzyści mówili po tej inspekcji, że na pokładzie są osoby, które były torturowane w Libii.
Holandia wspiera bezpieczeństwo na Morzu Czerwonym. HNLMS Tromp kończy misję, na swoją wyrusza HNLMS Karel Doorman
Polscy marynarze uczestniczyli w ćwiczeniu przeciwminowym na Morzu Śródziemnym pk. "Olives Noires 2024"
Siły USA udaremniły atak rakietowy Huti na statek handlowy w Zatoce Adeńskiej
Trzech przemytników aresztowano po wywróceniu się pontonu z migrantami
Jak chronić morskie szlaki komunikacyjne? Szkolenie Okrętowej Grupy Zadaniowej 3. FO
Rishi Sunak podkreśla, że Wielka Brytania będzie zwalczać przestępców przewożących imigrantów