PMK
Wrak drobnicowca M/S Osfjord, który rok temu wpłynął na mieliznę na norweskich wodach, został w końcu usunięty – poinformował właściciel jednostki, BOA Offshore.
Jednostka osiadła na mieliźnie 22 września zeszłego roku, na północ od norweskiego Trondheim. Statek znajdował się wtedy w podróży z Brønnøysund do Kristiansund.
Osfjord miał problemy z silnikiem w trudnych warunkach pogodowych, co było powodem wpłynięcia na mieliznę. Wszyscy członkowie załogi zostali ewakuowani helikopterem ratunkowym.
Podjęto kilka prób usunięcia statku, ale z powodu niesprzyjającej pogody i odsłoniętego miejsca operacje zakończyły się niepowodzeniem. W związku z tym rozważono alternatywne metody pozbycia się wraku. Dopiero w lipcu tego roku BOA Offshore przedstawiła odpowiednią metodę i podpisała kontrakt na całkowite usunięcie statku.
Firma podzieliła wrak na sześć części. Każdą sekcję podnoszono następnie na pokład Boabarge 42 za pomocą dźwigu. Następnie wszystkie sekcje trafiły na złomowisko.
Zakłócenia GPS na Bałtyku. Problemy dla statków i samolotów
Huti atakują z użyciem bezzałogowych pojazdów nawodnych
Rozpoczęły się próby morskie chińskiego lotniskowca Fujian
Szwecja wysyła okręt podwodny na "Dynamic Mongoose." To jedno z największych ćwiczeń NATO
Statki na celowniku Huti. Kolejny miał zostać trafiony w wyniku ich działań
Dania. Ruszył proces w sprawie morderstwa na kutrze