Kanadyjski rząd ujawnił plany budowy sześciu nowych lodołamaczy dla swojej straży przybrzeżnej. Zastąpią one stare i wysłużone jednostki.

Rząd zamierza sporządzić krótką listę stoczni wstępnie kwalifikujących się do złożenia formalnej propozycji zostania trzecim partnerem strategicznym w ramach Kanadyjskiej Krajowej Strategii Budowy Statków (NSS), dołączając tym samym do zakładów Irving Shipbuilding Inc. i Seaspan’s Vancouver Shipyards.

Rząd Kanady ogłosił w maju, że zainwestuje 15,7 miliarda dolarów w odnowę floty straży przybrzeżnej. W Seaspan’s Vancouver Shipyards powstanie 16 wielofunkcyjnych jednostek, natomiast dwa nowe przybrzeżne statki patrolowe zostaną zbudowane w Irving Shipbuilding Inc. Zadaniem nowej stoczni będzie z kolei budowa lodołamaczy.

NSS to wielomiliardowy program koncentrujący się na odnowie floty kanadyjskiej straży przybrzeżnej i marynarki. Do tej pory rząd Kanady przeznaczył ponad 11,4 miliarda dolarów na kontrakty związane z NSS w całym kraju.

- Kanadyjska straż przybrzeżna ratuje życie na morzu, zapewnia bezpieczeństwo żeglugi, chroni środowisko morskie i wspiera suwerenną obecność Kanady w Arktyce - skomentował Jonathan Wilkinson, kanadyjski minister rybołówstwa, oceanów i straży przybrzeżnej.

- Zapotrzebowanie na usługi straży przybrzeżnej będzie rosło, gdy skutki zmian klimatu będą coraz intensywniejsze. Dodając nowy program lodołamaczy w celu odnowienia floty, zapewniamy kobietom i mężczyznom kanadyjskiej straży przybrzeżnej sprzęt niezbędny do świadczenia usług lodołamania w Arktyce, na szlaku wodnym St. Lawrence i na wschodnim wybrzeżu Kanady - dodał Wilkinson.