pc
Huragan Lorenzo, który znajduje się nad środkowym Atlantykiem, przybiera na sile i osiągnął już kategorię 4 w skali Saffira Simpsona - poinformowało w sobotę amerykańskie Centrum ds. Huraganów (NHC) w Miami. Nie zagraża jednak obecnie lądom.
Według NHC prędkość wiatru wzrosła do 233 km/godz. Lorenzo znajduje się obecnie w odległości ok. 2.325 km na południowy zachód od Azorów i posuwa się w kierunku północnym w tempie 16 km/godz.
Nie ogłoszono żadnych ostrzeżeń, ale meteorolodzy wskazują, że ludność Azorów powinna śledzić kierunek przesuwania się huraganu. W najbliższy wtorek może on bowiem znaleźć się w pobliżu archipelagu.
Fale wzniecone przez Lorenzo dają się odczuć na północno wschodnich wybrzeżach Ameryki Południowej i na Małych Antylach.
Na plaży w Lipawie został znaleziony dron. Łotweskie wojsko go zidentyfikowało
ARP S.A. podpisało trzy listy intencyjne w sektorze defence. Celem wzmocnienie krajowego potencjału obronnego
Polska i Norwegia współautorami bezpieczeństwa Bałtyku
Szef MON: zespół zadaniowy ds. programu ORKA przygotował rekomendacje dla rządu
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczyła na Oceanie Indyjskim. Kreml szuka partnerów w Azji