ew
Po tym, jak ciekawska foka z Horsey Beach w angielskim Norfolk złapała podczas zabawy na szyję frisbee, ratownicy z różnych grup próbowali miesiącami ją złapać aby jej pomóc. Niestety nikomu nie udało się podejść wystarczająco blisko. W miarę upływu czasu, foka rosła, a frisbee coraz bardziej wrastało w jej szyję aż w końcu ledwie mogła jeść i pić.
Biedna foka miała wokół szyi frisbee przez prawie sześć miesięcy. Pewnego dnia zatrzymała się na plaży, żeby odpocząć od innych fok. Zauważyli ją przechodzący plażowicze i skontaktowali się z ratownikami organizacji Friends of Horsey Seals, którzy natychmiast przybyli we wskazane miejsce. Podkrali się i złapali fokę przy użyciu sieci. Zwierzę było w tamtym momencie tak słabe, że nie było w stanie nawet się bronić i uciec. Foka została przyjęta przez East Winch Wildlife Center RSPCA.
Gdy znalazła się pod opieką RSPCA, ratownicy zdołali usunąć plastikowe frisbee z jej szyi i szybko przystąpili do leczenia głębokiej rany, którą odkryli. Zdecydowali się nazwać zwierzę Frisbee i tzrymali kciuki, żeby to biedne stworzenie powróciło do zdrowia.
Jak powiedziała Alison Charles, kierowniczka z East Winch Wildlife Center w RSPCA: "Biedna Frisbee była bardzo wychudzona, kiedy ją przyjęliśmy. Przez ograniczenie na szyi w postaci żółtego frisbee, nie była po prostu w stanie się odżywiać. Nigdy nie widzieliśmy tak rozległej rany i mówiąc szczerze, po prostu nie sądziliśmy, że uda się ją wyleczyć."
Na szczęście, Frisbee okazała się bardzo silną foką i szybko zaczęła się regenerować a rany goić. I mimo że wciąż ma przed sobą długą drogę, wygląda na to, że uda jej się dojść do pełni sił. Jej apetyt całkowicie powrócił, a sama Frisbee z dnia na dzień staje się coraz żywsza i szczęśliwsza.
"Frisbee zjada codziennie ogromną ilość ryb i wspaniale jest na to patrzeć. Niestety nawet teraz, po dwóch miesiącach od rozpoczęcia leczenia, jej rana jest nadal bardzo widoczna i wciąż ma przed sobą długą drogę do całkowitego wyleczenia, ale dobrą wiadomością jest to, że dobrze reaguje na antybiotyki. Została przeniesiona na basen zewnętrzny, ponieważ poprawiła się tak bardzo i potrzebuje więcej miejsca."- dodaje Charles.
Niestety, przerażająca jest świadomość, że można było temu zapobiec, gdyby ludzie po prostu zabierali swoje śmieci z plaży. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z problemów, które moga spowodowac wyrzucane przez nich odpady.
Rosyjskie okręty wkraczają na Morze Czerwone. Niekomfortowa sytuacja dla wszystkich
Wojsko USA: zniszczyliśmy cztery drony wystrzelone przez Huti
Rosyjski myśliwiec runął do morza koło Krymu. Maszynę mogli omyłkowo zestrzelić Rosjanie
HNLMS Vlaardingen kończy służbę w siłach morskich Holandii. Zostanie przekazany Ukrainie
Rosyjska korweta przybyła do Sewastopola. Będzie kolejnym celem dla ukraińskich rakiet i dronów?
Atak Huti na chiński statek. Czy Pekin zaprowadzi porządek na Morzu Czerwonym?