Siły piechoty morskiej Holandii (Korps Mariniers) otrzymają nowe szybkie kutry desantowe (Littoral Assault Craft, LAC). Dzięki nim formacja ma zyskać lepsze zdolności związane z działaniami w rejonie przybrzeżnym, wzmacniając tym samym swój potencjał.
W związku z potrzebą zastąpienia dotąd używanych, starszych łodzi desantowych, holenderskie Dowództwo ds. materiałów i cyfryzacji (Commando Materieel en IT), we współpracy z fińską stocznią Marine Alutech, mają w latach 2026-2028 otrzymać szereg nowych jednostek. W sumie ma być ich 12.
Nowe kutry będą przeznaczone do szybkich akcji związanych z desantem na brzeg przygotowany (posiadający infrastrukturę nabrzeżną) jak i nieprzygotowany (np. plażę) jednostek piechoty wraz ze sprzętem. Projekt LAC wiąże się z ich kompatybilnością z obecnie używanymi, jak i planowanymi okrętami desantowymi-dokami.
Nowe kutry będą bazowały na projekcie Watercat M14. Były wzorem dla jednostek typu Jurmo używanych przez Królewską Policję Malezji. Mają 14,1 metra długości, 3,65 metra szerokości i 0,7 metra w zanurzeniu. Wyporność to 13 ton. W skład napędu wchodzą dwa silni wysokoprężne o mocy 525 kW i pędniki Rolls-Royce FF410S, zapewniając prędkość do 45 węzłów, a przy pełnym obciążeniu do 40 węzłów. Na pokładzie znajduje się kilkanaście siedzeń z pasami bezpieczeństwa oraz hydraulicznie sterowana rampa dziobowa, umożliwiająca szybki załadunek bądź desant personelu. Załoga kutra to co najmniej dwie osoby. Producent podkreśla możliwość uzbrojenia jednostki w dwa karabiny maszynowe 7,62 mm lub 12,7 mm, a także posiadaną ochronę balistyczną kadłuba oraz sterówki.

Zamówienie na nowe jednostki morskie do szybkiego desantu morskiego wpisuje się w rosnące wydatki resortu obrony Holandii, który ma cel modernizacji marynarki wojennej, w tym wymiany znacznej części okrętów na nowsze, aby skuteczniej wykonywać zadania związane z obronnością, tak własną, jak i w ramach NATO. Oznacza to zamówienia na nowe fregaty, okręty podwodne, okręty desantowe-doki, patrolowce, niszczyciele min i inne. Aby sprostać temu wyzwaniu pod kątem finansowym, budżet obronny jest stale zwiększany. Tylko w 2025 roku został zwiększony o 10%, osiągając wartość 24 mld euro, a w kolejnych latach ma stale rosnąć. Symbolem tego stało się przyjęcie do służby we wrześniu największego w historii państwa okrętu wsparcia bojowego, HNLMS Den Helder, który na początku przyszłego roku ma osiągnąć operacyjność.
Ministerstwo obrony oraz kadra dowódcza sił zbrojnych podkreślają jednocześnie rolę działań z myślą o rozwoju rodzimej branży zbrojeniowej i okrętowej. Przykładem tego są też spotkania i ćwiczenia z udziałem firm zajmujących się platformami bezzałogowymi, które także mają wzmocnić potencjał floty. Oprócz tego istotne znaczenie ma przy każdym przedsięwzięciu zakupowym, jak duży zostanie zapewniony transfer technologii, z myślą o serwisowaniu i modernizowaniu pozyskanego sprzętu w kraju. Dowództwo ds. materiałów i cyfryzacji zaznacza, że wraz z kadrą wojskową i wykonawcami działa na rzecz dostarczenia jak najlepszego wyposażenia dla sił zbrojnych.
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów
NATO ćwiczyło zwalczanie okrętów podwodnych. „Playbook Merlin 25” na szwedzkich wodach