Szacujemy, że takie prawdziwe statki autonomiczne kursujące między kontynentami miałyby szanse pojawić się po 2030 r. – ocenia w rozmowie z portalem GospdoarkaMorska.pl Andrzej Ujda z Rolls-Royce. Dodał, że jednostki autonomiczne to już dzisiaj rzeczywistość. O trendach światowych i stanie zaawansowania prac nad tego typu statkami rozmawiali we wtorek uczestnicy panelu Deloitte poświęconego jednostkom autonomicznym.
W Baltimore otwarto trzecią, tymczasową trasę w pobliżu zniszczonego mostu
MI przygotuje projekt rozporządzenia ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód portu morskiego w Dziwnowie
Port Elbląg liczy na większy przeładunek
Masowce i tankowce na fali. Analiza rynku tonażowego (tygodnie 11-14/2024)
Przygotowania do bazy offshore. Jak wygląda budowa?
Dzień Kierowcy Zawodowego z udziałem gdyńskich terminali