Służby ratunkowe w Gdyni zostały 16 lipca zaalarmowane, że 64-letnia kobieta wpadła do Bałtyku. Choć służby przybyły natychmiast na miejsce zdarzenia i zrealizowały akcję ratunkową, poszkodowanej nie udało się uratować.
Do zdarzenia miało dojść ranem, przed 7.00, a jako pierwsi o wypadku zostali poinformowani gdyńscy strażacy. Zgodnie z podaną informacją sytuacja miała miejsce przy ul. Muchowskiego w dzielnicy Gdynia Oksywie. Świadek zdarzenia poinformował, że w wodzie znajduje się kobieta. Na miejsce natychmiast wysłano dwa zastępy straży pożarnej oraz zespół ratowników z Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa.
Akcja ratunkowa trwała do godz. 9.00, licząc z przybyciem służb, wyciągnięciem poszkodowanej z wody oraz udzielenia jej pierwszej pomocy, w tym resuscytacji. Mimo podjętych działań nie udało się przywrócić funkcji życiowych u starszej kobiety i ratownicy stwierdzili zgon. Na ten moment nie są znane przyczyny, czemu rankiem znalazła się w wodzie. Sprawę będzie wyjaśniać gdyńska policja, pod nadzorem prokuratury. Już na wstępie wykluczono jednak udział osób trzecich.
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów
NATO ćwiczyło zwalczanie okrętów podwodnych. „Playbook Merlin 25” na szwedzkich wodach