Do Muzeum Wojska, Wojskowości i Ziemi Orzyskiej w Orzyszu na Mazurach trafił marynarski worek starszego marynarza Stanisława Leszczyńskiego. Leszczyński służył m.in. na ORP "Dragon", który w 1944 roku wspierał lądowanie aliantów w Normandii.
Dyrektor orzyskiego Muzeum Wojska, Wojskowości i Ziemi Orzyskiej Beata Szymankiewicz poinformowała PAP, że marynarski worek przekazał do muzeum wnuk starszego marynarza Stanisława Leszczyńskiego - Paweł. "Worek towarzyszył dziadkowi naszego darczyńcy podczas powrotu do kraju po 8 latach poniewierki" - przekazała Szymankiewicz.
Orzyskie muzeum poinformowało, że przed wybuchem wojny Stanisław Leszczyński pełnił służbę w 85 Pułku Piechoty w Nowej Wilejce. Brał udział w kampanii wrześniowej w ramach Armii Prusy (19,DP), a na szlaku od Piotrkowa Trybunalskiego ku Wiśle został ranny. "30 września został wzięty do niewoli sowieckiej, z której uciekł, ale został schwytany przez Niemców. Po krótkim pobycie w obozie jenieckim został zwolniony do domu we wsi Lipa koło Przasnysza, skąd wywieziono go +na roboty+ w okolice Królewca" - podało muzeum.
Z robót przymusowych pan Stanisław także uciekł. "Został schwytany na granicy litewskiej i aresztowany. Władze sowieckie oskarżyły go o szpiegostwo i został skazany na 3 lata łagru na dalekiej północy" - podała PAP Szymankiewicz. Wyrok w łagrach Leszczyński odsiadywał do 19 października 1941 roku, a na mocy układu Sikorski - Majski wstąpił to Armii gen. Andersa w Tocku. Następnie służył w Palestynie, a potem przydzielono go do marynarki wojennej.
"Jego pierwszym okrętem był ORP Dragon, pełnił służbę w maszynowni. W 1944 r. ORP Dragon wspierał lądowanie w Normandii, gdzie został storpedowany. Pan Stanisław przeżył jako jedyny z maszynowni, siła wybuchu była tak duża, że wyrzuciło go z okrętu na około 100 m. Po kilku godzinach przebywania w wodzie został podjęty przez okręt Royal Navy", podało orzyskie muzeum.
Dramatyczny wypadek na "Dragonie" nie zakończył marynarskiej kariery Stanisława Leszczyńskiego. Przeokrętowano go na ORP Piorun, a następnie na ORP "Conrad", gdzie pływał do końca wojny. Ze służby na okręcie został zwolniony 18 lutego 1948 roku. "Cały swój dobytek zmieścił do worka, który został opisany: +st.mar. St. Leszczyński wieś Lipa, gmina Jednorożec, pow. Przasnysz, kraj Polska+". podała PAP Szymankiewicz.
Marynarski worek Stanisława Leszczyńskiego nie wymaga konserwacji, jest w dobrym stanie. "Musimy przearanżować ekspozycję, by worek miał godne miejsce w naszej placówce" - dodała Beata Szymankiewicz.
W orzyskim muzeum jest eksponowanych bardzo wiele militariów i elementów ubioru żołnierskiego. Można tam podziwiać m.in. mundury żołnierzy z różnych krajów, czy chusty, jakimi przed laty zdobili ramiona wychodzący do rezerwy. W muzeum jest też makieta przedwojennego Orzysza oraz makieta osiedla nawodnego, jakie budowali na Mazurach Prusowie. (PAP)
Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska
jwo/ aszw/
Zegarek najbogatszego pasażera "Titanica" sprzedany za 900 tys. funtów
Niezwykłe zabytki odkryte podczas remontu Żurawia
Thales inauguruje nowe centrum testowe dla fregat typu F126
Konferencja poświęcona morskiej flocie handlowej pod narodową banderą w murach Wydziału Nawigacyjnego UMG
20-lecie Polski w UE. Zwiedzanie latarń morskich 1 maja za złotówkę
Jak przetrwać i ratować na morzu? Ćwiczenia i badania na Bałtyku z udziałem studentów i pracowników uczelni morskich