Trwająca od ponad tygodnia eskalacja napięć między New Delhi a Islamabadem grozi kolejnym konfliktem w Azji, przy czym z racji na posiadanie przez siły zbrojne obu państw broni atomowej istnieje szczególnie wielka obawa o zaognienie konfliktu. W ciągu ostatnich dni doszło do szeregu ataków z użyciem dronów i lotnictwa, a jak podkreśla dowództwo sił morskich Indii, flota jest w gotowości do działania, wykorzystując swoją przewagę.
Przekaz służb prasowych sił morskich Indii ogłoszony 11 maja w mediach społecznościowych był faktycznie pierwszym ukazującym morską perspektywę tego państwa na trwający konflikt. Co należy dodać, od 5 maja z kolei milczą służby prasowe floty Pakistanu, które notabene informowały dzień wcześniej o przybyciu tureckiej korwety do Karaczi w związku z ćwiczeniami morskimi.
Zgodnie z komunikatem indyjskiej marynarki wojennej, w ciągu 96 godzin od ataku terrorystycznego w 22 kwietnia w Pahalgam, w indyjskiej części Kaszmiru, w którym zginęło 26 obywateli Indii i był punktem zapalnym obecnego konfliktu, okręty obecne na Morzu Arabskim miały przeprowadzić szkolenie w zakresie doskonalenia taktyki działań morskich i procedur związanych ze zwalczaniem celów środowisku wielodomenowego pola walki. Celem było potwierdzenie gotowości do prowadzenia regularnych działań obronnych, jak i ofensywnych. Miał zostać tu zastosowany „mechanizm kontroli eskalacji”, zastosowany w „zsynchronizowany sposób” w ramach współdziałania sił lądowych, morskich i powietrznych.
Pełną gotowość bojową, zgodnie ze wspólnym planem operacyjnym Indyjskich Sił Obronnych, miała ogłosić m.in. lotniskowcowa grupa uderzeniowa, w skład której wchodzą też fregaty i niszczyciele rakietowe, a z pokładu lotniskowca były stale gotowe samoloty. Nie podano, czy brały udział w atakach na cele w Pakistanie, przeprowadzonych przez indyjskie lotnictwo. W efekcie prowadzonych przez obie strony ostrzałów miało zginąć łącznie po obu stronach ponad 60 osób.
In the aftermath of the cowardly attacks on innocent Indian tourists at #Pahalgam by Pakistani sponsored terrorists on #22Apr 25, the #IndianNavy’s Carrier Battle Group, surface forces, submarines and aviation assets were immediately deployed at sea with full combat readiness, in… pic.twitter.com/c1iN3MbgfB
— SpokespersonNavy (@indiannavy) May 11, 2025
Co istotne, indyjskie siły morskie miały zostać rozmieszczone w północnej części Morza Arabskiego „w charakterze odstraszającym” i zachowując zdolność do atakowania wybranych celów na morzu i lądzie. W efekcie tego dużo słabsze pakistańskie siły morskie i powietrzne zostały zmuszone do przyjęcia postawy obronnej w portach lub bardzo blisko wybrzeża. Należy przy tym pamiętać, że jest to przekaz sił zbrojnych Indii, którego nie potwierdzają na ten moment ani Pakistan, ani specjaliści i komentatorzy śledzący przebieg konfliktu.
Pakistan stale zaprzecza, że miał cokolwiek wspólnego z zamachem w Kaszmirze, pozostającym kością niezgody między nim a Indiami od momentu, gdy te państwa uzyskały od Wielkiej Brytanii niepodległość w 1947 roku. Już rok później wybuchł między nimi konflikt, a w kolejnych dekadach jeszcze kilkukrotnie dochodziło do starć zbrojnych, na które ograniczenie paradoksalnie wpłynął wyścig zbrojeń i utworzenie broni atomowej w obu krajach.
Nieznana pozostaje na ten moment aktywność pakistańskich sił morskich. Z kolei indyjskie, jak donosi resort, są rozmieszczone w „wiarygodnej pozycji odstraszającej”, aby „zdecydowanie reagować na wszelkie wrogie działania Pakistanu lub pakistańskich terrorystów”. Budzi to obawę, że Indie z jednej strony urządzają pokaz siły, z drugiej mogą szukać pretekstu do uderzenia na sąsiada. Jak można zauważyć, konflikt wydaje się być celowo eskalowany prze władze w New Delhi celem ich umocnienia w oczach obywateli i tworzenia przekazu o silnym potencjale państwa, z którym należy liczyć się międzynarodowo. To ostatnie może wiązać się z próbą kreacji kraju jako regionalnego mocarstwa.
Z racji na potencjał ludnościowy i gospodarczy Indie zdecydowanie przeważają nad Pakistanem, acz jak pokazuje przykład agresji Rosji na Ukrainę, nie można z góry przesądzać o wyniku konfliktu, co najwyżej pozostawiając przypuszczenia. W tekście Czy wybuchnie nowa wojna indyjsko-pakistańska? Jak może się to odbić na branży morskiej? przedstawiliśmy i omówiliśmy branżę morską i potencjał militarny na morzu obu krajów. Choć teraz media wskazują na oczekiwaną deeskalację konfliktu i zaangażowanie innych państw w mediacje między obiema stronami, sytuacja wciąż pozostaje napięta.
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów
NATO ćwiczyło zwalczanie okrętów podwodnych. „Playbook Merlin 25” na szwedzkich wodach