Blok rufowy, podzielony na dwie części o łącznej masie 780 ton, opuścił gdańską stocznię Marine Projects Ltd. na pokładzie statku Meri i niebawem wyruszy do klienta, czyli fińskiej stoczni Meyer Turku, gdzie zostanie zintegrowany z kadłubem Star of the Seas – drugiego cruisera klasy Icon zamówionego przez Royal Carribean.

Aktualnie statek stoi w Kanale Kaszubskim i czeka na lepszą pogodę, aby wypłynąć do Finlandii.

Sekcje powstawały w Gdańsku przez ostatnie 30 tygodni. Blok jest już pomalowany i trafi do klienta w wysokim stopniu wyposażenia. Jak zapewnia Przemek Kaszubowski, Dyrektor Handlowy i Zarządzania Projektami w Marine Projects, to kolejna udana współpraca z Meyer Turku.

– Współpracujemy już od kilku lat, a z grupą Meyer od ponad 20 lat – podkreśla.

Przedsiębiorstwo Royal Caribbean International zleciło stoczni Meyer Turku budowę 3 gigantycznych wycieczkowców nowej klasy Icon o tonażu 250,8 tys. GT i długości 365 m. Czyni je to większymi od dotychczasowych rekordzistów – statków klasy Oasis. Z pokładami zaprojektowanymi do zakwaterowania aż 5600 pasażerów, cruisery te gwarantują przestronność i komfort na niespotykaną dotąd skalę. Poza imponującymi rozmiarami Icony wyróżniają się nowoczesnymi rozwiązaniami technologicznymi. Są napędzane skroplonym gazem ziemnym (LNG), co wpisuje się w misję dekarbonizacji żeglugi.

Pierwszy egzemplarz, Icon of the Seas, został dostarczony zamawiającemu w listopadzie ubiegłego roku. Aktualnie trwa budowa Star of the Seas, drugiej jednostki z serii, o numerze budowy 1401, która wedle planów zostanie przekazany armatorowi w 2025 r. Ostatni, trzeci wycieczkowiec klasy Icon, którego nazwa nie jest jeszcze znana, ma z kolei trafić do Royal Carribean w 2026 r. Ceremonia cięcia blach pod jego budowę miała miejsce 12 stycznia br.