• <

Po pandemii potrzebne będą inwestycje publiczne i prywatne

sons

03.06.2020 12:37 Źródło: PAP
Strona główna Prawo Morskie, Finanse Morskie, Ekonomia Morska Po pandemii potrzebne będą inwestycje publiczne i prywatne

Partnerzy portalu

Po pandemii potrzebne będą inwestycje publiczne i prywatne - GospodarkaMorska.pl

Wyciągnęliśmy wnioski z poprzednich kryzysów, szybko wdrożyliśmy fiskalno-monetarne rozwiązania. Po pandemii potrzebne będą kolejny inwestycje w gospodarkę, zarówno publiczne, jak i prywatne - mówili w środę uczestnicy konferencji Impact re:action.

Minister finansów Tadeusz Kościński wziął w środę udział w odbywającej się dyskusji "Nowy ład a polska gospodarka" na temat działań, które należy podjąć, aby Polska znalazła się w europejskiej czołówce państw, które najłagodniej przejdą kryzys gospodarczy. Odbyła się w ramach konferencji Impact re:action.

"W kryzysie w 2008 r. odrobiliśmy lekcje z poprzednich kryzysów. Po obecnym na pewno będą kolejne lekcje do odrobienia" - ocenił szef MF cytowany na Twitterze resortu finansów.

"Szybko wdrożyliśmy fiskalno-monetarne rozwiązania. Poprzez Tarczę Antykryzysową zapewniliśmy m.in. obniżenie kosztów prowadzenia biznesu. Słuchaliśmy, czego potrzebowali przedsiębiorcy i bardzo szybko reagowaliśmy na to" - mówił Kościński.

Zwrócił uwagę na dobrą współpracę resortu finansów z Ministerstwem Rozwoju, Ministerstwem Rodziny Pracy i Polityki Społecznej, Komisją Nadzoru Finansowego i Narodowym Bankiem Polskim.

Główny Ekonomista Banku Gospodarstwa Krajowego Mateusz Walewski mówił podczas panelu w ramach Impact re:action o tym, co zrobić, aby w świecie po korowawirusie polska gospodarka była w dobrej kondycji. Zastrzegł, że najpierw musimy się wybronić z kryzysu koronawirusowego.

"Oczywiście polska gospodarka ucierpi, jak wszystkie gospodarki na świecie. (...) Oczywiście będziemy mieli negatywny gospodarczy wzrost, będziemy mieli pewnie wzrost bezrobocia. Natomiast pytanie jest, jak relatywnie w stosunku do innych gospodarek, w jakim punkcie wyjściowym będziemy po koronawirusie" - mówił.

"Wszystko wskazuje na to, że polska gospodarka, podobnie jak gospodarki innych krajów naszego regionu, na koronawirusa reaguje lepiej niż kraje np. Europy Zachodniej, Europy Południowej, czy Stany Zjednoczone" - dodał.

Ekonomista zauważył, że Polska ma jeden z największych i najszybciej wprowadzonych pakietów pomocowych, poza tym polska gospodarka jest relatywnie odporna na problem koronawirusa z dwóch podstawowych powodów strukturalnych.

"Po pierwsze jesteśmy gospodarką dużą, zróżnicowaną, opierającą się na popycie wewnętrznym i nie jesteśmy aż tak zależni od eksportu do Europy Zachodniej, jak na przykład Czesi, czy Słowacy, albo Węgrzy. Relacja eksportu do PKB w naszym kraju jest znacznie mniejsza. A po drugie nie jesteśmy krajem uzależnionym od turystyki, tak jak kraje Europy Południowej" - tłumaczył przedstawiciel BGK.

Zaznaczył, że turystyka to branża, która w największym stopniu ucierpiała z powodu koronawirusa, ale jej rola w polskiej gospodarce jest relatywnie niewielka. "Polska branża turystyczna może - relatywnie przynajmniej - zyskać na koronawirusie, ponieważ w tej chwili Polacy przerzucą się w całości na turystykę krajową" - powiedział Walewski.

Odniósł się do pytania o inwestycje, które należy poczynić, aby polska gospodarka po koronawirusie miała się jak najlepiej. Jego zdaniem państwo powinno prowadzić wszelkie inwestycje publiczne, w nowoczesną infrastrukturę, w zielone technologie, IT, drogi, koleje.

"Inwestycje prywatne muszą być realizowane tam, gdzie pojawi się nisza, gdzie pojawi się okazja. Wiemy, że wstrząs koronawirusowy spowoduje na przykład zmianę w łańcuchu dostaw" - zauważył.

Wskazał, że w każdej branży szefowie firm obserwują, czy nie pojawia się np. okazja do przejęcia jakiejś części łańcucha wartości. "Myślę, że szefowie polskich firm już o tym myślą i takie inwestycje na pewno w Polsce będą miały miejsce, może już nawet w końcu tego roku, a na pewno w przyszłym roku" - powiedział.

Dodał, że rolą instytucji rozwojowych, takich jak BGK, jest skuteczne wspieranie takich procesów.

Walewski podkreślił, że nie można mówić o tym, że COVID dał jednak komuś szansę. Według niego spowodował raczej, że jedne kraje ucierpiały więcej, a inne mniej.

"Ale są kraje, które wyjdą z tego kryzysu mniej lub bardziej obronną ręką. Wydaje się, że Polska i inne kraje naszego regionu wychodzą z tego kryzysu - mam nadzieję, wszystko na to wskazuje - w miarę obronna ręką" - podsumował. To, jego zdaniem, da co najwyżej szansę aby, "relatywnie w stosunku do innych wyjść na kryzysie wygranym". (PAP)

Partnerzy portalu

KONFERENCJA_PRAWA_MORSKIEGO_UG_2024
legal_marine_mateusz_romowicz_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.