Piątkowa sesja na rynku długu przyniosła korektę notowań po aukcji MF, a w kolejnych dniach na wyceny SPW mogą wpływać publikacje ważnych danych makro i minutes NBP. EUR/PLN pozostanie w konsolidacji - uważają analitycy.

"Dzisiejszy dzień na rynku długu przebiegał pod znakiem aukcji, która zakończyła się moim zdaniem dość umiarkowanym popytem. Rentowności tuż przed samą aukcją wyraźnie spadały o nawet 4 bp, a MF udało się sprzedać obligacje dość tanio. Po aukcji widać korektę i wzrost podaży papierów na rynku" - powiedziała PAP Biznes Izabela Sajda, zarządzająca BPS TFI.

MF sprzedało w piątek 6 serii obligacji za łącznie 8 mld zł, przy popycie 11,66 mld zł. W ramach sprzedaży dodatkowej uplasowano 4 serie papierów za 479,6 mln zł.

W piątek MF odkupił także papiery WZ0119 za 6,1 mld zł.

Rentowność polskiej 10-latki zniżkowała w trakcie sesji nawet o 4 pb. do 2,78 proc., jednak po publikacji wyników przetargu odrobiła 3 pb. do 2,81 proc.

"Wydaje mi się, że wraz ze zbliżającym się końcem miesiąca popyt ze strony banków na polskie SPW może się w dalszym ciągu utrzymać. In minus na rynek będą oddziaływać niższe +flowy+ w okresie ferii, które rozpoczęły się w Warszawie. Kluczowe dane w przyszłym tygodniu to odczyty PMI, PKB i minutki RPP. Gdyby publikacje były mocno rozczarowujące, to mogą się pojawić oczekiwania na ewentualne luzowanie polityki pieniężnej przez RPP, choć ta raczej nie zmieni dotychczasowego poziomu stóp w tym roku. Mimo to rynek odnotował skrajne komentarze członków RPP z tego tygodnia" - powiedziała Sajdak.

GUS poda wstępny odczyt PKB za 2018 r. w najbliższy czwartek. Tego samego dnia NBP opublikuje minutes ze styczniowego posiedzenia RPP. Publikacja styczniowego indeksu PMI dla Polski przypada na przyszły piątek.

Na rynku walutowym EUR/PLN kolejną sesję poruszał się w trendzie bocznym, oscylując wokół 4,29.

"Nie mamy złudzeń, aby dane odmieniły los złotego – do odwołania obowiązuje płaski dryf (EUR/PLN - PAP) blisko 4,29" - napisał w komentarzu Konrad Białas z DM TMS Brokers.