Czterometrowy rekin polarny, kosogon, żarłacze, ale też płaszczki czy korale znalazły się wśród blisko tysiąca eksponatów zwierząt wodnych w otwartym w czwartek edukacyjnym Muzeum Ichtiologicznym w Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym w Szczecinie. Zbiory mają służyć przede wszystkim uczniom i studentom.

"Nasze zbiory datują się jeszcze na lata 50. ubiegłego wieku, gromadzone były przez dziesięciolecia" - powiedziała w czwartek dziennikarzom dr hab. inż. Beata Więcaszek, prof. ZUT, która opracowała projekty wystaw. Zbiory gromadzili pracownicy Wydziału Nauk o Żywności i Rybactwa ZUT podczas wypraw naukowych na całym świecie. Ekspozycja istniała już wcześniej, po remoncie budynku została jednak odświeżona, powstały też poszczególne wystawy.

Jak wskazała prof. Więcaszek, prezentowanych jest wiele unikatowych gatunków. "Bardzo cenny jest rekin polarny (to pierwszy eksponat, który zobaczą odwiedzający wystawy – ustawiony został przed wejściem na pozostałe ekspozycje – PAP). To ryba, która ma prawdopodobnie ok. 400 lat. Bardzo cenne mamy też w gablotach jesiotry – ryby, które wyginęły w naszych wodach w latach 70. i teraz następuje restytucja, czyli odnowa gatunku" – wyjaśniła badaczka.

W zbiorach znalazły się także m.in. prawie metrowej długości homary, podobnych rozmiarów minóg morski, węgorze europejskie czy płaszczki.

Na wystawach prezentowane są też eksponaty zgromadzone przez naukowców, którzy uczestniczyli w badaniach Antarktydy. Wśród nich znalazła się m.in. czterometrowa szczęka wieloryba humbaka. Wystawa uzupełniona została fotografiami z wypraw, ukazującymi przyrodę półkuli południowej.

Odwiedzający muzeum będą mogli także zobaczyć laboratoryjną wylęgarnię ryb oraz akwaria z rybami morskimi i słodkowodnymi, m.in. błazenkami, pielęgnicami, rogatnicami i szpadelkami.

"Na ścianie, przed wejściem na wystawy widnieje napis +In aqua vita nostra+, czyli +W wodzie jest nasze życie+, abyśmy pamiętali, skąd pochodzimy, skąd pochodzą wszystkie dobra i że tę zarówno wodę, jak i wszystkie żyjące w niej zwierzęta i rośliny musimy chronić dla wszystkich pokoleń" – podkreśliła Więcaszek.

Muzeum znajduje się na Wydziale Nauk o Żywności i Rybactwa przy ul. Kazimierza Królewicza 4. Udostępnione zostanie najpierw dla uczniów i studentów, ale władze wydziału nie wykluczają zaproszenia szerszego grona odwiedzających.