Chiński koncern PetroChina sprzedaje na europejski rynek coraz więcej gazu LNG pochodzącego z rosyjskiego terminalu Jamał LNG. To kolejny przykład na to, że azjatyckie firmy poszerzają swój udział na tym rozwijającym się rynku.

Wczesne uruchomienie drugiego i trzeciego zakładu Jamał LNG w 2018 roku ułatwiło ten masowy eksport PetroChina, gdyż firma posiada 20 procent udziałów w produkcji terminalu.  

PetroChina transportowała tej zimy ładunki gazu głównie do północno-zachodniej Europy. Głównymi kupcami były firmy tradingowe Vitol i Trafigura, a także brytyjski koncern naftowy BP.

Zeszłej zimy PetroChina również sprzedawała mniejsze ilości gazu pochodzącego z terminalu Jamał LNG. Jednak skok produkcji obiekcie na koniec 2018 roku do 16,5 miliona ton rocznie pozwolił PetroChina konkurować z innym udziałowcem Jamał LNG – Novatekiem oraz producentami z USA.

Tej zimy Europa stała się głównym miejsce docelowym transportu ładunków LNG, przy słabym popycie w Azji i zwiększonych kosztach transportu w celu transportu LNG między basenem Atlantyku i Pacyfiku.

Rosyjski Novatek z kolei ma 60-procentowy udział w Jamal LNG i oferuje europejskim przewoźnikom do dwóch transportów tygodniowo. Reszta udziałów (20 proc.) posiada francuski France Total.