Duński armator tankowców, Maersk Product Tanker, zanotował zysk 91,4 mln dolarów w 2019 roku, dzięki poprawie rynku frachtowego we wszystkich segmentach. Przypomnijmy, że rok wcześniej firma zanotowała 35 mln dolarów straty.

Firma transportowa zgłosiła wzrost przychodów do 727,7 mln USD, wobec 647 mln USD rok wcześniej. Ciągły wzrost zapotrzebowania na ropę, zwiększony transport w ramach przygotowań do przepisów IMO 2020 oraz sankcje ograniczające dostępną podaż statków były głównymi czynnikami napędzającymi odzyskanie środków finansowych przez firmę.

Christian M. Ingerslev, dyrektor generalny armatora, powiedział, że solidne strategiczne wyniki firmy zostały również pobudzone przez optymalizację wydajności floty i redukcję emisji poprzez cyfryzację, a także obniżenie kosztów i sprzedaż statków.

Firma twierdzi, że obniżyła emisję CO2 we flocie o 5,4 punktu procentowego, dzięki ulepszeniom handlowym i technicznym. Armator chce obniżyć emisję CO2 o 30% pod koniec 2021 roku i 45% do 2030 roku w porównaniu z poziomem odniesienia z 2008 roku.

- Jesteśmy na dobrej drodze, nasze priorytety są jasne. Umacniamy pozycję finansową, nadal realizujemy naszą strategię i popychamy przemysł do większej trwałości, cyfryzacji i rentowności w naszym strategicznym partnerstwie z Maersk Tankers - dodał.

W 2019 roku Maersk Product Tankers sprzedał 12 statków i zawarł umowy sprzedaży i leasingu zwrotnego dla czterech tankowców MR.

Firma przyjęła dostawę czterech nowych jednostek MR i potwierdziła zamówienie na cztery ostatnie z 10 nowych LR2, zwiększając zaległe zobowiązania kapitałowe do 421,2 mln USD (384,4 mln USD).

Komentując prognozy na 2020 rok, armator powiedział, że prognozy są niepewne w związku z ograniczeniami w globalnym transporcie i spadkiem popytu na ropę wynikającym z pandemii koronawirusa.

Maersk Product Tankers, należący do A.P. Møller Holding A / S i Mitsui & Co., posiada 84 jednostki pływające, które przewożą rafinowane produkty naftowe po całym świecie.