JK
Polacy, którzy pływają na statkach pod niemiecką banderą, stoją przed groźbą zwolnień. Niemcy chcą ograniczyć liczbę marynarzy pochodzących z krajów Unii Europejskiej na swoich statkach – o sprawie informuje Radio Szczecin.
Niemicy pracują nad zmianami w przepisach, które sprawią, że armatorzy będą rezygnować z marynarzy pochodzących z krajów Unii Europejskiej. Mają ich zastąpić marynarze z Filipin, którzy są tańsi. Zmiana ma na celu obniżenie kosztów eksploatacji statków.
- Obecnie rejestr niemiecki nakłada obowiązek na armatorów zatrudniania czterech członków załogi z Unii Europejskiej: marynarzy i oficerów unijnych. Nowy projekt zakłada, że będą to tylko dwie takie osoby – powiedział na łamach Radia Szczecin Krzysztof Gogol z Polskiej Żeglugi Morskiej.
Polacy stanowią liczną grupę zatrudnianych na niemieckich statkach. Niemiecka flota handlowa liczy ponad 3100 statków, a niemieckich marynarzy jest tylko niecałe siedem tysięcy – czytamy na w Radiu Szczecin.
Konosament – wydanie ładunku na podstawie LOI
Idą zmiany w Porcie Gdynia. Demontaż Bühlera na Nabrzeżu Indyjskim
Zmiany w Chińsko-Polskim Towarzystwie Okrętowym S.A. "Chipolbrok"
Unimot przygotowuje dodatkową infrastrukturę importową dla LPG
W Baltimore otwarto trzecią, tymczasową trasę w pobliżu zniszczonego mostu
MI przygotuje projekt rozporządzenia ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód portu morskiego w Dziwnowie