PMK
Pierwszy ładunek gazu LNG przekroczył wczoraj rozbudowany Kanał Panamski. Przewiózł go gazowiec Maran Gas Apollonia, który wpłynął do Kanału Panamskiego od strony atlantyckiej. Gazowiec LNG mógł w końcu przekroczyć kanał dzięki jego rozbudowie obiektu, która zakończyła się w czerwcu tego roku.
Nalężacy do koncernu Shell MV Maran Gas Apollonia mierzy 289 metrów długości i 45 metrów szerokości. Jednostka płynęła z terminalu LNG w Louisianie do jednego z wschodnioazjatyckich portów. Do kanału jednostka wpłynęła o 13:23 czasu lokalnego w poniedziałek. Druga jednostka LNG ma przepłynąć przez kanał jeszcze dziś.
Otwarcie Kanału Panamskiego był ważnym momentem dla światowej gospodarki morskiej. Nowe śluzy umożliwiają bowiem przejście 1,3 tys. jednostek. Przy poszerzaniu kanału pracowało 10 tys. robotników. Inwestycja po ukończeniu stworzyła ok. 200-250 nowych miejsc pracy.
Kanał Panamski umożliwiał dotąd pływanie tylko mały kontenerowcom, do 5 tys. TEU pojemności. Te statki są w tym momencie już nieopłacalne dla armatorów. Dlatego z nadzieją patrzą oni na rozbudowę, która pozwoli ich jednostkom o ładowności 5,4-9,9 tys. TEU (łącznie 980 statków) oraz powyżej 10 tys. TEU (149 statków) przeprawienie się przez ten obiekt. Już tylko 157 statków nie będzie w stanie przepłynąć przez instalację.
Większość jednostek poruszających się na szlaku Azja-Wschodnie Wybrzeże USA będzie przeprawiać się przez rozbudowany Kanał Panamski. Przy 18 węzłach pokonanie trasy z Szanghaju do Nowego Jorku zajmie raptem 24 dni, o 4 dni krócej niż szlakiem biegnącym przez Kanał Sueski.
Konosament – wydanie ładunku na podstawie LOI
Idą zmiany w Porcie Gdynia. Demontaż Bühlera na Nabrzeżu Indyjskim
Zmiany w Chińsko-Polskim Towarzystwie Okrętowym S.A. "Chipolbrok"
Unimot przygotowuje dodatkową infrastrukturę importową dla LPG
W Baltimore otwarto trzecią, tymczasową trasę w pobliżu zniszczonego mostu
MI przygotuje projekt rozporządzenia ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód portu morskiego w Dziwnowie