Wygląda na to, że względny spokój w Zatoce Gwinejskiej został przerwany doniesieniami o trwającym incydencie z nieznanymi napastnikami próbującymi przejąć kontrolę nad duńskim tankowcem Monjasa Reformer, który znajdował się u wybrzeży Demokratycznej Republiki Konga w pobliżu Point Noire. Francuska i brytyjska agencja monitorująca Maritime Domain Awareness for Trade Gulf of Guinea (MDAT-GoG) wydała ostrzeżenie, po którym nastąpiło dodatkowe ostrzeżenie dla marynarzy, aby unikali obszaru przybrzeżnego w pobliżu południowej granicy Konga i Angoli.

Zarówno MDAT-GoG, jak i prywatne agencje ochrony donoszą, że piraci zaatakowali tankowiec Monjasa Reformer w nocy z 25 na 26 marca. Znajdował się on 140 mil morskich (260 kilometrów) na zachód od Pointe-Noire, największego portu Republiki Konga. Jak wynika z relacji, na pokładzie znalazło się od trzech do pięciu uzbrojonych osób. MDAT-GoG poinformował, że 16-osobowa załoga schroniła się w cytadeli statku. Kanały komunikacyjne na pokładzie są obecnie wyłączone, w związku z czym nie ma obecnie kontaktu z porwanymi.

Jest to pierwsze potwierdzone wejście na pokład i porwanie od czterech miesięcy. W listopadzie w pobliżu Wybrzeża Kości Słoniowej zaatakowano również należący do Korei Południowej tankowiec B. Ocean. Piraci ukradli ropę ze statku i uszkodzili sprzęt. Włoska marynarka wojenna pomogła tankowcowi w tym incydencie.

MDAT-GoG wydał tylko pięć dodatkowych raportów w ciągu ostatnich 90 dni dla zachodniego wybrzeża Afryki. Dwie dotyczyły prób wejścia na pokład, które zakończyły się niepowodzeniem w północnych krańcach Zatoki Gwinejskiej. Do incydentów doszło na przełomie stycznia i lutego w okolicach Kamerunu. Inne dotyczyły doniesień o kradzieży na pokładzie w pobliżu Takaoradi w Ghanie i jednego incydentu w pobliżu Angoli.

Międzynarodowe Biuro Morskie ICC (IMB) w swoim raporcie rocznym za 2022 r. stwierdziło, że w 2022 r. w Zatoce Gwinejskiej miało miejsce tylko 19 incydentów. Wezwali oni jednak do zachowania czujności, twierdząc jednak, że zagrożenie utrzymuje się w regionie. Podkreślając ten fakt, nigeryjski Departament Służb Państwowych we współpracy z innymi agencjami bezpieczeństwa poinformował, że w zeszłym tygodniu aresztował ośmiu podejrzanych, z których wszyscy uważani są za członków gangów przestępczych. Wszyscy byli uzbrojeni, przeważnie w AK47. W jednym przypadku podejrzany miał 432 sztuki amunicji, inny 468 sztuk, a wszyscy mieli duże sumy gotówki.

Fot. Depositphotos