W ciągu minionej doby rosyjskie wojska 42 razy ostrzelały Chersoń i wyzwolone tereny w zachodniej części obwodu chersońskiego na południu Ukrainy; w wyniku ataków wroga zginęły trzy osoby, a siedem zostało rannych - powiadomił w piątek lojalny wobec Kijowa szef władz Chersońszczyzny Jarosław Januszewycz.
Przeciwnik z premedytacją uderza w cele cywilne i morduje mieszkańców regionu. Rosyjskie wojska stale ostrzeliwują dzielnice mieszkalne w Chersoniu, atakują również szereg miejscowości w rejonach (powiatach) chersońskim i berysławskim - napisał Januszewycz na Telegramie.
Jak dodał wiceszef biura (kancelarii) prezydenta Ukrainy Kyryło Tymoszenko, oprócz zabitych i poszkodowanych na Chersońszczyźnie, w czwartek sześć osób zostało rannych w obwodzie donieckim, dwie w charkowskim i jedna w dniepropietrowskim.
Chersoń i zachodnia część obwodu chersońskiego, położona na prawym brzegu Dniepru, zostały wyzwolone 11 listopada. Ziemie leżące po wschodniej stronie rzeki znajdują się pod rosyjską okupacją.
Kilka dni po wycofaniu się z Chersonia oddziały agresora zaczęły ostrzeliwać miasto z dział i wyrzutni rakietowych. Wcześniej, jeszcze przed odzyskaniem kontroli nad Chersoniem przez władze w Kijowie, ukraińscy analitycy cywilni i wojskowi alarmowali, że przeciwnik przygotowuje stanowiska ogniowe na wschodnim brzegu Dniepru, szykując się w ten sposób do atakowania stolicy obwodu.
Fot. Depositphotos
Koniec operacji "Open Spirit 24" na Bałtyku. Siły morskie państw NATO zneutralizowały niebezpieczne pozostałości wojenne
Tragiczny finał poszukiwań żołnierza sił specjalnych. Służby odnalazły ciało
Po miesiącu przerwy z Cypru wyruszył okręt Royal Navy z pomocą humanitarną do Strefy Gazy
Huti wrócili do ataków na żeglugę. Siły USA ponownie zneutralizowały pociski i drony bojowników
Włoska policja znalazła kokainę o wartości 27 mln dolarów ukrytą na statku
Holandia wspiera bezpieczeństwo na Morzu Czerwonym. HNLMS Tromp kończy misję, na swoją wyrusza HNLMS Karel Doorman