Pomimo epidemii dającej się we znaki przedsiębiorcom w całej Europie, branża jachtowa nie odczuwa skutków kryzysu. Wręcz przeciwnie, zamówień na ekskluzywne jednostki jest dużo i wszystko wskazuje na to, że dla liderów w tym sektorze gospodarki będzie to jeden z najlepszych sezonów w ostatniej dekadzie.
Technologie Tworzyw Sztucznych, działające w Goleniowskim Parku Przemysłowym, szukają pracowników. Proces rekrutacyjny już trwa, firma do końca roku chce powiększyć załogę o ponad 150 pracowników. Niewykluczone, że zapotrzebowanie kadrowe będzie jeszcze większe, ponieważ wciąż spływają nowe zamówienia.
- Już teraz mamy na tyle dużo zamówień, że do końca czerwca 2021 roku nasza linia produkcyjna musi pracować z największą mocą – mówi Dyrektor Zarządzający TTS, Maciej Twardowski.
Początkowo nikt nie spodziewał się takiego efektu epidemii. Jeszcze na początku roku w stoczniach całej Europy szykowano się do dużego kryzysu. Tymczasem skutkiem epidemii jest… ogromny popyt na jednostki pływające. Skąd ten trend?
- Tylko w pierwszym kwartale tego roku, kiedy byliśmy na początku problemów epidemiologicznych, średnie oprocentowanie nowych umów o lokaty wynosiło 1,2%, a w maju już tylko 0,6% - informuje Maciej Twardowski. – Przechowywanie środków na lokatach stało się nieopłacalne, dlatego ci, którzy mieli kapitał, zaczęli szukać okazji do inwestowania. Nieruchomości i jachty stały się pożądane, z czego zakup luksusowego jachtu i czarterowanie go zapewnia na ten moment wyższą stopę zwrotu niż wynajem nieruchomości – tłumaczy.
O ile branża turystyczna także przeżywa kryzys, o tyle chęć izolacji jest ogromna. Zakup jachtu lub jego długoterminowy najem pozwala odciąć się od codzienności, a przebywanie na wodzie i żeglowanie minimalizuje ryzyko zakażenia się COVID-em 19. Dla tych, którzy mimo wszystko chcą podróżować i odpoczywać, korzystanie z jachtu jest więc bezpieczniejsze niż przebywanie w hotelu. Dlatego też firmy czarterowe oraz inwestorzy chętnie spoglądają na ofertę producentów jachtów.
- Obecnie, żeby realizować zamówienia musimy zatrudniać i wszystko wskazuje na to, że firma nam się mocno rozrośnie jeśli chodzi o zespół – uśmiecha się Maciej Twardowski. – Cieszymy się z tego, bo zdajemy sobie sprawę, że to trudny czas dla wielu ludzi. U nas można znaleźć stabilną pracę, która pomoże przetrwać niejednej rodzinie – dodaje.
Firma w ubiegłym roku została uhonorowana tytułem Pracodawcy Roku przez Północną Izbę Gospodarczą.
Zegarek najbogatszego pasażera "Titanica" sprzedany za 900 tys. funtów
Niezwykłe zabytki odkryte podczas remontu Żurawia
Thales inauguruje nowe centrum testowe dla fregat typu F126
Konferencja poświęcona morskiej flocie handlowej pod narodową banderą w murach Wydziału Nawigacyjnego UMG
20-lecie Polski w UE. Zwiedzanie latarń morskich 1 maja za złotówkę
Jak przetrwać i ratować na morzu? Ćwiczenia i badania na Bałtyku z udziałem studentów i pracowników uczelni morskich