pc
UE pracuje nad regulacjami mogącymi doprowadzić do zakazu połowów za pomocą rażenia prądem. Przeciwna jest Holandia, która stosuje tę metodę na Morzu Północnym. Do KE wpłynęły skargi na ten kraj, ale na razie tamtejsi rybacy dostają dotacje na takie działania.
Obecne regulacje unijne zezwalają na to, by każdy z krajów członkowskich umożliwił 5 proc. swojej floty rybackiej poławianie ryb przy pomocy elektryczności. Holendrzy są oskarżani o przekraczanie tego limitu.
Kontrowersyjna metoda polega na używaniu specjalnych sieci, które generują impulsy elektryczne rażące ryby. Ogłuszone osobniki wpadają w sieć. Przeciwnicy tej metody podkreślają, że ma ona wpływ zarówno na wykluwanie się jaj, jak i na przeżywanie młodszych osobników.
Impulsy wysyłane przez sieci nie oddziałują tylko na wielkie ryby. Ekolodzy wskazują, że od 50 do 70 proc. połowu dokonywanego przy pomocy tej metody jest odrzucane (zbyt małe lub nieodpowiednie ryby). Dla porównania wykorzystywanie w połowie ryb tego gatunku sieci skrzelowych (utrzymujących się w wodzie w pozycji pionowej) powoduje konieczność odrzucania jedynie około 6 proc. połowu.
Dzięki specjalnym licencjom na prowadzenie prac badawczych (które nie wykluczają jednocześnie sprzedaży odłowionych przy okazji, rażonych prądem ryb) w tym roku ten typ połowów mogą prowadzić 84 jednostki połowowe z Holandii. Gdyby trzymać się 5-procentowego limitu, zezwolenie powinno mieć nie więcej niż 14 trawlerów, czyli statków przystosowanych do połowu ryb dennych.
Do Komisji Europejskiej wpłynęły skargi na Holandię ze strony stowarzyszeń rybackich, organizacji pozarządowych z Francji za przekraczanie liczby jednostek zajmujących się poławianiem tą metodą. "Sprawa jest na wczesnym etapie, trudno powiedzieć, czy będzie oficjalne dochodzenie o naruszenie prawa UE, strona holenderska współpracuje" - powiedziało PAP źródło z KE.
Przeciwko połowom z wykorzystywaniem impulsów elektrycznych wypowiadają się zwykli rybacy, którzy obawiają się konkurencji ze strony korporacji zajmujących się połowem przemysłowym.
Na razie rybołówstwo z wykorzystaniem elektryczności nie tylko nie jest zabronione, ale jest wręcz dotowane ze środków unijnych. Z danych organizacji Bloom, zajmującej się ochroną środowiska morskiego, wynika, że od sierpnia 2015 r. w Holandii co najmniej 5,7 mln euro z publicznych subsydiów - w tym 3,7 mln euro z Europejskiego Funduszu Morskiego i Rybackiego - przeznaczono na rozwój floty przemysłowej do połowów z wykorzystaniem impulsów elektrycznych. Ekolodzy uważają, że z części tych środków należało sfinansować badania, ale te nigdy nie zostały przeprowadzone.
Bloom wskazuje, że od 39 do 70 proc. dużych dorszy rażonych prądem doznaje złamania kręgosłupa i wewnętrznego krwawienia. "Wskaźniki przeżycia dla kilku odrzucanych gatunków były bardzo niskie, szczególnie w przypadku mniejszych okazów. Wykorzystanie energii elektrycznej w słonej wodzie powoduje produkcję szkodliwych substancji chemicznych" - zwraca uwagę organizacja.
To jeden z powodów, dla których Parlament Europejski w swoim stanowisku zarekomendował całkowity zakaz tego rodzaju połowów w całej UE. Za takim podejściem w styczniu br. opowiedziało się 402 europosłów, przeciw było 232, a 40 wstrzymało się od głosu.
Jednak w Radzie UE nie udało się wypracować tak daleko idącej poprawki. Holandia była wręcz za zwiększeniem 5-procentowego limitu, ale w swoim stanowisku była osamotniona. Przeciwne stanowisko, zmierzające do zakazu, miały przede wszystkich Francja, Belgia i Wielka Brytania. Ostatecznie kompromis mandatu negocjacyjnego z Rady przewiduje utrzymanie obecnego stanu prawnego.
Jak podały PAP źródła unijne, cały czas toczą się negocjacje między państwami UE i PE. W przyszłym tygodniu ma się odbyć kolejna tura rozmów, ale kwestia połowów przy pomocy rażenia prądem nie jest przewidziana do rozstrzygnięcia. KE uważa, że połowy z wykorzystaniem impulsów elektrycznych mogą powodować mniejsze szkody niż trałowanie denne. Ekolodzy zgadzają się, że sieci wykorzystywane w takim trałowaniu mogą zmienić morskie dno w pustynię, podkreślają jednak, że zastąpienie ich impulsami elektrycznymi nie jest dobrym rozwiązaniem.
To największy karp złowiony na wędkę. Padł rekord świata (foto)
00:02:49
Brytyjczyk złowił jedną z najniebezpieczniejszych ryb świata (wideo)
Rekord świata pobity. Gigantyczny tuńczyk ważył ponad 400 kg!
00:04:31
Ile tlenu pochodzi z oceanu? Drugie płuco planety [wideo]
Zatrucie Odry - najnowsze informacje
00:00:45
Samiec konika morskiego rodzi tysiąc młodych! Zobacz jeden z najciekawszych porodów w przyrodzie (wideo)
00:00:00
U wybrzeży Norwegii złowiono gigantycznego halibuta
00:00:00
Złowiono 300-kilogramowego olbrzyma (wideo)
00:00:49
Wyłowili 100-kg głowę rekina. Resztę zjadło coś olbrzymiego (wideo)
00:01:10
Największa ryba na świecie znaleziona u wybrzeży Portugalii [video]
00:01:00
Odkryto rybę z samego dna Rowu Mariańskiego! (foto, wideo)
MRiRW planuje zmniejszyć liczbę statków do połowów na Zalewie Wiślanym i Zalewie Szczecińskim
Trwa drugi etap inwestycji chroniącej Rewę przed powodzią
Delfin, który pływał w pobliżu placu Św. Marka w Wenecji, wyprowadzony na otwarte morze
Tysiące słoni morskich zginęło w wyniku epidemii ptasiej grypy
Prezydent zawetował ustawę o utworzeniu Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry. MKiŚ odpowiada
Prezydent podpisał ustawę dot. pomocy dla armatorów statków rybackich