Port Service wprowadza eko-edukację

I robi to z powodzeniem. Pierwsza wizyta studentów Politechniki Gdańskiej (PG) w Port Service zakończyła się sukcesem. - Chcemy stworzyć w województwie pomorskim program, dzięki któremu studenci świadomie wkroczą na rynek pracy. Chodzi o to, żeby im pokazać z czym naprawdę będą mieli do czynienia w swoim życiu zawodowym – komentuje Paweł Król, prezes Port Service. W planach firmy jest również otwarcie edukacyjnego centrum multimedialnego.

Grupa studentów III roku kierunku Environmental Protection and Management oraz V roku kierunku Green Technologies and Monitoring z Wydziału Chemicznego Politechniki Gdańskiej mogła obejrzeć z bliska instalacje do obróbki odpadów, stację oczyszczania ścieków czy zwiedzić barkę, która wykorzystywana jest do pracy w Port Service. Nie obyło się również bez zajęć praktycznych. Studenci mieli okazję przeprowadzić wybuchowe doświadczenia chemiczne.

- Studenci byli pod ogromnym wrażeniem urządzeń oraz rozwiązań technologicznych stosowanych w Port Service. Dużą atrakcją była dla nich wizyta na barce, zaś za szczególnie interesującą uznali instalację do termicznego unieszkodliwiania odpadów. Ponieważ są oni mocno zainteresowani szeroko pojętą ochroną środowiska, zwracali uwagę na różne rozwiązania mające na celu zapobieganie skażeniu środowiska. Podkreślali doskonałe przygotowanie Port Service do zapobiegania skażeniom oraz stosowanie różnego rodzaju filtrów i monitorowanie składu dymu – mówi dr inż. Agnieszka Głowacz-Różyńska z Wydziału Chemicznego Politechniki Gdańskiej.

Paweł Król nie ukrywa, że jest otwarty na wspieranie uczelni, do czego chce namówić inne podmioty. - Chciałbym aby nasi partnerzy, a współpracujemy praktycznie z każdym w województwie, byli częścią tego programu. Tak, żeby student zobaczył inne dziedziny przemysłu i mógł podjąć świadomą decyzję, gdzie chce pracować – opowiada prezes Port Service.

Wizyta studentów PG to pierwszy projekt, jaki w ramach eko-edukacji ruszył w Port Service. W najbliższych planach jest rozpoczęcie współpracy z Instytutem Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego. Studenci będą zgłębiać kwestie związane z rozlewami olejowymi na Bałtyku, jak im zapobiegać i jak sobie z nimi radzić.

- Dysponujemy specjalnymi zaporami rozlewowymi. Studenci będą mogli wejść na naszą barkę i z bliska obserwować jak sobie z rozlewami radzić – mówi Paweł Król. - Jeśli chodzi o współpracę z Uniwersytetem Gdańskim, to warto zaznaczyć, że jesteśmy jedynym sponsorem konferencji o ochronie środowiska, która będzie się na uniwersytecie odbywać – dodaje.

Praca ze studentami to nie wszystko. Port Service szykuje prawdziwą frajdę nie tylko dla dorosłych. Paweł Król chciałby stworzyć edukacyjne centrum multimedialne, do którego mógłby przyjść każdy i z bliska zobaczyć, jak działa zakład utylizacji odpadów niebezpiecznych.

- Trzeba zaznaczyć, że to daleko idące plany, które wiążą się z dużymi nakładami finansowymi. Chcemy wybudować makietę interaktywną naszych instalacji. Taką, gdzie będzie można zobaczyć, co kryje się w środku każdej z nich i jak one działają. Za pomocą panelu sterującego będzie można wpływać na to, co dzieje się na makiecie, sterować miniaturowymi urządzeniami oraz wpływać na procesy technologiczne. Prowadzimy już rozmowy w firmą, która miałaby nam to wykonać – przekonuje Paweł Król.

Zapytany, skąd wziął się pomysł na rozpoczęcie eko-edukacji odpowiedział krótko. - Kończąc studia nie ma się zielonego pojęcia o tym, jak wygląda praktyka zawodowa i z czym to wszystko się wiąże. Sam byłem w takiej sytuacji. Jeśli mam możliwość wsparcia młodych ludzi, to chętnie z niej skorzystam – podsumowuje prezes Port Service.

Ocenę wizyty studentów w firmie Port Service można obejrzec tutaj