Jak podaje portal iŚwinoujście, statek SMP Novodvinsk, pływający pod rosyjską banderą, przewożąc ładunek złomu do Szczecina utknął niespełna kilometr od wejścia do Kanału Piastowskiego na Zalewie Szczecińskim. Obecnie trwają działania armatora by umożliwić jego odholowanie. Ruch w miejscu, w którym utknął SMP Novodvinsk odbywa się jednokierunkowo.
Problem pojawił się środę, 12 stycznia przed godziną 15.00.
Jak mówi dla portalu iŚwinoujście, Ewa Wieczorek, rzecznik Urzędu Morskiego w Szczecinie, jednostka bandery rosyjskiej, będąca w drodze do portu w Szczecinie, przewożąca złom, weszła na mieliznę, na południe od I Bramy Torowej na Zalewie Szczecińskim.
– Z przekazanych nam od pilota wstępnych informacji wynika, że nie ma osób poszkodowanych, a przyczyną była prawdopodobnie awaria steru, nie żadna przeszkoda, ale to ustalać już będą odpowiednie organy, tj. Państwowa Komisja Badania Wypadków Morskich oraz Izba Morska – informuje Ewa Wieczorek.
Z informacji, jakie przekazała pani rzecznik UMS, SMP Novodvinsk znajduje się poza torem wodnym, po jego wschodniej stronie, nie stanowi więc przeszkody dla poruszających się torem innych statków.
Obecnie trwają działania armatora, by umożliwić odholowanie statku bowiem nie jest w stanie samodzielnie zejść z mielizny
– Nie mamy informacji, kiedy to nastąpi. Ruch statków odbywa się w tym rejonie jednokierunkowo – tłumaczy Ewa Wieczorek.
Rzecznik UMS dodaje także, że tor wodny Świnoujście – Szczecin ma głębokość 12,5 metra, a jednostka ma zanurzenie 6,5 metra.
Natomiast kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku, cytowany na łamach biznesalert.pl, przekazał, że na pokładzie skontrolowanego przez Straż Graniczną statku znajdowało się dziewięciu załogantów (obywatele Rosji) oraz polski pilot.
Strażnicy graniczni sprawdzili również ich trzeźwość, wynik był negatywny.
Dodajmy, że statek płynął z Sankt Petersburga do Szczecina.
Fot. marinetraffic.com
Ponad milion migrantów dotarło przez morze do Włoch w ciągu dekady
Rosyjski ro-ro dryfował kilka dni zanim wezwał pomoc
Załogant frachtowca zaginął w drodze do Polski
Najdziwniejszy z "okrętów" Royal Navy pierwszy raz wziął udział w międzynarodowych ćwiczeniach
Wyspy Kanaryjskie apelują do rządu Sancheza o pieniądze na opiekę nad nieletnimi imigrantami
Gorąco w rejonie Cieśniny Ormuz. Niebezpieczne działania sił morskich Iranu wobec USA groźbą eskalacji