pc
Niemcy i Francja mogliby jako mediatorzy pośredniczyć między Ukrainą i Rosją, żeby zapobiec przekształceniu się napięć między tymi dwoma krajami w "poważny kryzys" - oświadczył w poniedziałek przebywający z wizytą w Madrycie szef niemieckiego MSZ Heiko Maas.
Minister powiedział, że przy okazji od dawna zaplanowanego spotkania w poniedziałek w Berlinie z Rosją i Ukrainą, Francja i Niemcy "dążyłyby wspólnie i, jeśli jest taka potrzeba, jako mediatorzy do zapobieżenia, by ten konflikt przekształcił się w poważny kryzys".
Na poniedziałek w stolicy Niemiec zaplanowano spotkanie w formacie czwórki normandzkiej (Ukraina, Rosja, Francja i Niemcy) na poziomie dyrektorów politycznych poświęcone procesowi uregulowania sytuacji w Donbasie.
W niedzielę dwa ukraińskie kutry oraz holownik, które płynęły z Odessy do ukraińskiego portu w Mariupolu nad Morzem Azowskim, zostały ostrzelane, a następnie przejęte przez rosyjskie siły specjalne. Ukraina uznała te działania za akt agresji. W poniedziałek po południu Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy rozpoczęła nadzwyczajne posiedzenie, na którym deputowani mają odnieść się do dekretu prezydenta Petra Poroszenki o wprowadzeniu w kraju stanu wojennego.
MSZ Rosji ze swej strony oskarżyło Ukrainę o "agresywne działania" i "zaplanowaną prowokację".
CMA CGM i Bpifrance chcą dekarbonizować branżę morską we Francji. Tworzą fundusz o wartości 200 mln euro
SEA Europe: Czas na wspólną pracę na rzecz Europejskiej Strategii Przemysłu Morskiego
Warunki klimatyczne i zagrożenie tras morskich zmartwieniem Włochów. Chodzi o wzrost cen... kawy
Ukraińska agencja wskazała firmę, która zajmie się sprzedażą superjachtu zarekwirowanego rosyjskiemu oligarsze
Ciemne chmury nad Orlen Trading Switzerland. Utracone zaliczki dotyczyły ropy m.in. z Wenezueli
Władze USA decydują się na trzykrotne zwiększenia cła na stal i aluminium z Chin. Celem jest ochrona własnego rynku