PMK
W końcu nadeszły lepsze chwile dla armatorów masowców. Bałtycki Indeks Towarowy w poniedziałek osiągnął najwyższy od 5,5 lat wynik, dzięki silnemu zapotrzebowaniu na transport rudy żelaza.
Indeks wzrósł o 63 pkt. (3,4 proc.) do 1928 punktów - najwyższego wyniku od stycznia 2014 roku. Wskaźnik wzrósł 3-krotnie od lutego tego roku.
Indeks bierze pod uwagę średnie, dzienne zarobki masowców typu: capesize (pow. 80 tys. ton nośności), panamax (60-80 tys. ton), supramax (35-59 tys. ton) oraz handysize (10-35 tys. ton).
Najwięcej wzrósł index capesize, o 183 pkt., do 3724 pkt. Oznacza to, że armatorzy tych masowców mogą liczyć na zarobki rzędu 28,153 dolarów dziennie.
Według obliczeń agencji Reuters, dzienna produkcja stali surowej w Chinach wzrosła do rekordowych poziomów w czerwcu. Stąd tak dobry wynik tego typu masowców.
Indeks panamaxów z kolei wzrósł o 47 punktów, do 1992 pkt. Oznacza to, że dziennie zarobki tych jednostek wyniosły 15,919 dolarów dziennie.
Mniejsze statki tradycyjnie notują niższe fluktuacje stawek. Indeks supramaxów wzrósł o 9 pkt do 888 pkt, a handysize wzrósł o 1 pkt do 682 pkt.
Ceny rudy żelaza wzrosły w tym roku ponad dwukrotnie, ponieważ zapasy tego surowca w chińskich portach spadły do najniższego poziomu od początku 2017 roku. Stało się to z powodu zmniejszenia dostaw rudy od największych eksporterów: Australii i Brazylii.
Brazylia zwiększyła eksport rudy żelaza po tym, jak Vale SA wznowiła prace w kopalni Brucutu, która została zamknięta na początku lutego po przerwaniu tamy. Transport rudy żelaza odpowiada za około jedną trzecią ładowności największych masowców.
MI przygotuje projekt rozporządzenia ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód portu morskiego w Dziwnowie
Port Elbląg liczy na większy przeładunek
Masowce i tankowce na fali. Analiza rynku tonażowego (tygodnie 11-14/2024)
Przygotowania do bazy offshore. Jak wygląda budowa?
Dzień Kierowcy Zawodowego z udziałem gdyńskich terminali
Polski sektor transportu wodnego podkreśla znaczenie współpracy w obszarze badań i rozwoju