Była portugalska eurodeputowana Ana Gomes wezwała międzynarodową opinię publiczna do wywarcia presji na Niemcy w sprawie wprowadzenia przez UE embarga na paliwa z Rosji. Zaznaczyła, że to jeden ze skutecznych sposobów na osłabienie Moskwy i zmuszenie jej do zatrzymania inwazji na Ukrainę.
Czołowa komentatorka telewizji SIC, wzywając w niedzielę do manifestacji pod ambasadą Niemiec podkreśliła, że Berlin, opowiadając się za dalszym sprowadzaniem rosyjskich paliw “chce wciąż dofinansowywać rosyjskie siły zbrojne”.
Polityk rządzących krajem socjalistów wyraziła przekonanie, że Niemcy, wbrew deklaracjom swoich władz, nie są tak bardzo uzależnione energetycznie od Rosji, jak głoszą. “Mają inne alternatywy, m.in. Norwegię, Algierię i inne kierunki importu gazu”, dodała Gomes.
Portugalska polityk, popierając inicjatywę Warszawy dotyczącą przekazania polskich MIG-29 Ukrainie za pośrednictwem USA powiedziała, że Zachód powinien skorzystać z tej propozycji i stać się bardziej asertywny wobec rosyjskich prowokacji i “testowania NATO” przez Kreml.
Źródło: PAP
Finlandia powątpiewa w przypadkowe zniszczenie gazociągu Balticconnector
MFW: Nieefektywna ochrona infrastruktury krytycznej w RP przed atakami w cyberprzestrzeni
Czarter na czas – „off-hire”
Zmiany w Konwencji pracy na morzu z 2006 r.
Grzegorz Witkowski złożył dymisję ze stanowiska podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury
Zalew Szczeciński ma plan zagospodarowania przestrzennego