Do ponad 1100 wzrosła liczba migrantów w przepełnionym do granic możliwości ośrodku na włoskiej wyspie Lampedusa - podały dziś media za lokalnymi władzami. Do brzegu docierają kolejne łodzie z uciekinierami z Afryki, głównie z Tunezji.
W ostatnich godzinach na Lampedusę przypłynęły dwie małe łodzie z 9 i 16 migrantami, a także większa z 87 osobami. Od środowego wieczoru włoskie służby udzieliły pomocy przybyszom na kilku łodziach.
W miejscowym ośrodku rejestracji migrantów przebywa obecnie 1137 osób, podczas gdy są tam tylko 192 miejsca.
Przybysze są stopniowo przewożeni promem na Sycylię, gdzie stoi zacumowany statek zamieniony na miejsce kwarantanny. Tunezyjczycy zgodnie z decyzją rządu będą sukcesywnie odsyłani do swojego kraju, ponieważ nie mają prawa ubiegać się o azyl i status uchodźcy.
Prawicowa opozycja we Włoszech domaga się od rządu Giuseppe Contego podjęcia natychmiastowych działań, by zatrzymać napływ migrantów. (PAP)
Rosyjskie okręty wkraczają na Morze Czerwone. Niekomfortowa sytuacja dla wszystkich
Wojsko USA: zniszczyliśmy cztery drony wystrzelone przez Huti
Rosyjski myśliwiec runął do morza koło Krymu. Maszynę mogli omyłkowo zestrzelić Rosjanie
HNLMS Vlaardingen kończy służbę w siłach morskich Holandii. Zostanie przekazany Ukrainie
Rosyjska korweta przybyła do Sewastopola. Będzie kolejnym celem dla ukraińskich rakiet i dronów?
Atak Huti na chiński statek. Czy Pekin zaprowadzi porządek na Morzu Czerwonym?