Gangi zajmujące się przemytem ludzi do Wielkiej Brytanii przez kanał La Manche zarobiły w zeszłym roku 183 miliony funtów (prawie miliard złotych) - wynika z analizy przeprowadzonej przez opozycyjną Partię Pracy, którą przywołuje w czwartek stacja GB News.
To oznacza, że zyski gangów zajmujących się przerzutem ludzi do Wielkiej Brytanii przez ostatnie trzy lata zwiększyły się aż stukrotnie.
Partia Pracy podała te liczby zapowiadając utworzenie - w przypadku przejęcia władzy w kraju - nowej, elitarnej jednostki w ramach Narodowej Agencji ds. Przestępczości (NCA), która zajmowałaby się tylko ściganiem gangów przemytniczych oraz przejmowaniem ich aktywów. Jak wskazali laburzyści, tropienie przepływów finansowych jest kluczem do walki z przemytem ludzi.
W zeszłym roku przez kanał La Manche przedostało się do Wielkiej Brytanii - zazwyczaj na pontonach i niewielkich łodziach - 45 756 nielegalnych imigrantów, co stanowiło wzrost o ok. 60 proc. w stosunku do roku 2021, który do tej pory był rekordowy.
Rządząca Partia Konserwatywna od dawna wskazuje, że za trwający od kilku lat drastyczny wzrost liczby nielegalnych imigrantów odpowiadają gangi przestępcze, a zdecydowana większość przedostających się w ten sposób to nie uchodźcy z terenów objętych konfliktami, lecz migranci ekonomiczni, który płacą przemytnikom duże pieniądze za przerzut. Według francuskiej policji, średnia cena takiej usługi to 4000 funtów.
Fot. Depositphotos
Huti wrócili do ataków na żeglugę. Siły USA ponownie zneutralizowały pociski i drony bojowników
Włoska policja znalazła kokainę o wartości 27 mln dolarów ukrytą na statku
Holandia wspiera bezpieczeństwo na Morzu Czerwonym. HNLMS Tromp kończy misję, na swoją wyrusza HNLMS Karel Doorman
Polscy marynarze uczestniczyli w ćwiczeniu przeciwminowym na Morzu Śródziemnym pk. "Olives Noires 2024"
Siły USA udaremniły atak rakietowy Huti na statek handlowy w Zatoce Adeńskiej
Trzech przemytników aresztowano po wywróceniu się pontonu z migrantami