Rodziny polskich marynarzy złożyły pozew przeciwko Tote, właścicielowi statku ro-ro El Faro – wynika z informacji zamieszczonych w ogólnopolskich mediach.
Przypomnijmy, że kontenerowiec El Faro z pięcioma Polakami i 28 Amerykanami na pokładzie zatonął miesiąc temu. Statek wypłynął z portu na Florydzie, mimo ostrzeżeń meteorologów. Rodziny pięciu Polaków zarzucają Tote zaniedbanie obowiązków.
- Przedsiębiorstwo jest odpowiedzialne za to, że 40-letni statek, który w przeszłości miał wiele awarii, wpłynął w potężny huragan – tak mówił adwokat polskich rodzin.
Nie znamy jeszcze dokładnej treści oskarżenia, wiadomo jednak, że rodziny chcą kary finansowej dla armatora. Ma ona sięgać nawet miliona dolarów.
W ten weekend siły amerykańskiej marynarki odnalazły wrak statku. Jednostka spoczywa na głękości 4,5 tys. metrów w pozycji pionowej. Badanie sonarem wykryło, że wrak ma długość 240 metrów.
Szef MON: zespół zadaniowy ds. programu ORKA przygotował rekomendacje dla rządu
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczyła na Oceanie Indyjskim. Kreml szuka partnerów w Azji
Władze Iranu zwolniły tankowiec zatrzymany wcześniej przez Strażników Rewolucji
Ostatni okręt kontrowersyjnej serii już w służbie w siłach morskich USA. Co dalej z serią Independence?
Uroczyste otwarcie wystawy „Pod misyjną banderą” już 27 listopada przed Centrum Weterana