Rodziny polskich marynarzy złożyły pozew przeciwko Tote, właścicielowi statku ro-ro El Faro – wynika z informacji zamieszczonych w ogólnopolskich mediach.
Przypomnijmy, że kontenerowiec El Faro z pięcioma Polakami i 28 Amerykanami na pokładzie zatonął miesiąc temu. Statek wypłynął z portu na Florydzie, mimo ostrzeżeń meteorologów. Rodziny pięciu Polaków zarzucają Tote zaniedbanie obowiązków.
- Przedsiębiorstwo jest odpowiedzialne za to, że 40-letni statek, który w przeszłości miał wiele awarii, wpłynął w potężny huragan – tak mówił adwokat polskich rodzin.
Nie znamy jeszcze dokładnej treści oskarżenia, wiadomo jednak, że rodziny chcą kary finansowej dla armatora. Ma ona sięgać nawet miliona dolarów.
W ten weekend siły amerykańskiej marynarki odnalazły wrak statku. Jednostka spoczywa na głękości 4,5 tys. metrów w pozycji pionowej. Badanie sonarem wykryło, że wrak ma długość 240 metrów.
Holandia wspiera bezpieczeństwo na Morzu Czerwonym. HNLMS Tromp kończy misję, na swoją wyrusza HNLMS Karel Doorman
Polscy marynarze uczestniczyli w ćwiczeniu przeciwminowym na Morzu Śródziemnym pk. "Olives Noires 2024"
Siły USA udaremniły atak rakietowy Huti na statek handlowy w Zatoce Adeńskiej
Trzech przemytników aresztowano po wywróceniu się pontonu z migrantami
Jak chronić morskie szlaki komunikacyjne? Szkolenie Okrętowej Grupy Zadaniowej 3. FO
Rishi Sunak podkreśla, że Wielka Brytania będzie zwalczać przestępców przewożących imigrantów