Ropociąg należący do rosyjskiej, państwowej spółki Transneft uległ w środę awarii, w wyniku której doszło do wycieku ropy do rzeki Moskwa. Niestety doszło do wybuchu.
Na nagraniu możemy zobaczyć wielki słup dymu i ognia unoszący się nad rzeką. Rosyjskie źródła podają, że można było go zobaczyć nawet z Placu Czerwonego, oddalonego 15 km od miejsca eksplozji. Wskutek katastrofy do szpitala trafiły trzy osoby.
Siły ratunkowe i pożarowe ponad godzinę walczyły z ogniem, zanim udało się go ugasić. Obecnie trwa dochodzenie w sprawie wypadku.
Według oświadczenia Transneftu, awaria nie wpłynie na bieżącą działalność spółki, największego na świecie operatora ropociągów. Do Rosjan należy ponad 70 tys. km rurociągów, którymi płynie 90 proc. wydobywanej w Rosji ropy oraz 30 proc. produktów rafineryjnych z tego państwa.
HNLMS Vlaardingen kończy służbę w siłach morskich Holandii. Zostanie przekazany Ukrainie
Rosyjska korweta przybyła do Sewastopola. Będzie kolejnym celem dla ukraińskich rakiet i dronów?
Atak Huti na chiński statek. Czy Pekin zaprowadzi porządek na Morzu Czerwonym?
W Brazylii zwodowano okręt podwodny. Podobne były oferowane Polsce w ramach programu "Orka"
Katastrofa mostu w Baltimore: kolejne szczegóły. Co z załogą statku?
Po niemal 60 latach Niemcy wycofują ze służby swój ostatni okręt desantowy