Amerykanie przetestowali bezzałogowy pojazd podwodny. Próby miały miejsce na okręcie podwodnym USS North Dakota typu Virginia na Morzu Sródziemnym. To pierwsze w historii testy operacyjne drona wypuszczonego z okrętu podwodnego i wpuszczonego z powrotem na jednostkę.
Z informacji, które opublikowała amerykańska marynakra wynika, że dron Remus 600 pracował samodzielnie oraz był sterowany przez operatora z okrętu. Testy wypadły pozytywnie. Specjaliści podkreślają, że zaletą testowanego drona jest fakt, że można zmieniać jego moduły i wyposażenie. Pojazd składa się z kilku sekcji kadłubowych, które można szybko i sparwnie rozdzielić i zrekonfigurować.
REMUS 600 został zaprojektowany do pracy na głębokości 600 metrów, co pozwala na znacznie zwiększony zakres operacyjny. Posiada wszechstronny system, który może być również skonfigurowany do pracy na głębokości 1500 m. Dron zapewnia wyjątkową wytrzymałość, możę pracować przez 24 godziny bez przerwy.
Remus 600 w liczbach
średnica - 32,4 cm
waga- 240 kg
max głębokość - 600 m
Trzech przemytników aresztowano po wywróceniu się pontonu z migrantami
Jak chronić morskie szlaki komunikacyjne? Szkolenie Okrętowej Grupy Zadaniowej 3. FO
Rishi Sunak podkreśla, że Wielka Brytania będzie zwalczać przestępców przewożących imigrantów
Na Morzu Czarnym bez zmian? Po sukcesie ukraińskiego ataku na bazę morską w Sewastopolu Rosja ogranicza aktywność okrętów
Stuletni, rosyjski okręt Kommuna miał nie odnieść dużych zniszczeń. To najstarszy okręt w czynnej służbie na świecie
Tragiczne obchody święta marynarki wojennej w Malezji. Zderzyły się dwa śmigłowce