Od soboty już dwa razy interweniować musiały załogi śmigłowców ratowniczych Marynarki Wojennej. Jednocześnie w tym roku już siedem akcji ratowniczych przeprowadziła Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.
Dramatyczna, nocna akcja ratunkowa
Załoga śmigłowca Mi-14PŁ/R z Darłowskiej Grupy Lotniczej uczestniczyła dzisiaj w nocy (czwartek, 23 kwietnia) w akcji ratowniczej na Bałtyku. Pomocy potrzebował mężczyzna znajdujący na pokładzie promu płynącego z Ystad do Świnoujścia.
25 minut po północy załoga śmigłowca Mi-14PŁ/R pełniąca dyżur na lotnisku w Darłowie została zaalarmowana, że pilnej ewakuacji medycznej potrzebuje mężczyzna (obywatel Rumunii) znajdujący się na pokładzie promu „Baltivia”. Śmigłowiec wystartował z lotniska 45 minut po północy. Jednostka znajdowała się wówczas około 70 km na północ od Świnoujścia. Z przekazanych w trakcie lotu informacji wynikało, że poszkodowany jest nieprzytomny i niewydolny krążeniowo. W tym czasie trwała już reanimacja mężczyzny. Poszkodowany został podjęty na pokład śmigłowca o godzinie 1.50. Podczas trwającego 65 minut lotu w kierunku lądu ratownik kontynuował prowadzenie reanimacji. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować. Po wylądowaniu na lotnisku Szczecin-Goleniów lekarz dyżurny zespołu karetki pogotowia stwierdził zgon poszkodowanego.
Wypadek na platformie
W ubiegłą sobotę załoga śmigłowca ratowniczego W-3RM Anakonda udzieliła pomocy pracownikowi platformy wydobywczej na Bałtyku. Mężczyzna został podjęty na pokład maszyny i bezpiecznie przetransportowany na ląd.
W sobotę (18 kwietnia), o godzinie 19.10, załoga śmigłowca pełniąca dyżur na lotnisku 43. Bazy Lotnictwa Morskiego została poinformowana, że jeden z pracowników platformy wydobywczej na Bałtyku doznał urazu barku i wymaga transportu na ląd. Po 13 minutach od otrzymania sygnału z Gdyni Babich Dołów wystartowała Anakonda dowodzona przez kmdr. ppor. pil. Adama Sołopę. Po kolejnych 30 minutach śmigłowiec dotarł w rejon platformy położonej ponad 100 km na północ od lotniska. O godzinie 20.03 poszkodowany został podjęty na pokład Anakondy, której załoga rozpoczęła lot w kierunku lądu. 31 minut później maszyna wylądowała na lotnisku w Gdyni gdzie mężczyzna został przekazany obsadzie karetki pogotowia ratunkowego.
Skład załogi śmigłowca ratowniczego W-3RM:
kmdr ppor. pil. Adam Sołopa (dowódca załogi);
kmdr por. pil. Mariusz Konopka (drugi pilot);
chor. Krzysztof Bilecki (ratownik);
st. chor. Paweł Stefański (technik pokładowy).
Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej jest jedyną w kraju formacją lotniczą utrzymująca ciągłą gotowość do prowadzenia działań ratowniczych z powietrza nad obszarami morskimi. Przez całą dobę dyżury w systemie ratownictwa morskiego i lotniczego pełnią załogi śmigłowców typu W-3RM Anakonda i Mi-14PŁ/R na lotniskach w Gdyni Babich Dołach i Darłowie. System wspiera również załoga samolotu patrolowego Bryza dyżurująca na lotnisku w Siemirowicach. Utrzymywanie sił gotowych do ratowania zdrowia i życia w tzw. polskiej strefie odpowiedzialności SAR (ang. Search and Rescue) na Bałtyku to zadanie wynikające między innymi z podpisanej przez nasz kraj Międzynarodowej Konwencji o poszukiwaniu i ratownictwie morskim. Strefa ta obejmuje obszar ponad 30 000 km² powierzchni morza.
Od początku lat 90-tych lotnicy z Marynarki Wojennej uczestniczyli w 564 akcjach ratowniczych udzielając pomocy 298 osobom.
Siły USA udaremniły atak rakietowy Huti na statek handlowy w Zatoce Adeńskiej
Trzech przemytników aresztowano po wywróceniu się pontonu z migrantami
Jak chronić morskie szlaki komunikacyjne? Szkolenie Okrętowej Grupy Zadaniowej 3. FO
Rishi Sunak podkreśla, że Wielka Brytania będzie zwalczać przestępców przewożących imigrantów
Na Morzu Czarnym bez zmian? Po sukcesie ukraińskiego ataku na bazę morską w Sewastopolu Rosja ogranicza aktywność okrętów
Stuletni, rosyjski okręt Kommuna miał nie odnieść dużych zniszczeń. To najstarszy okręt w czynnej służbie na świecie