PMK
Atak piratów w Zatoce Gwinejskiej zakończył się porwaniem i pobiciem dwóch członków załogi masowca. Do incydentu doszło 24 sierpnia 5,5 mil morskich od wybrzeży Gwinei.
Na pokład jednostki weszło siedmiu piratów uzbrojonych w broń palną i noże. Masowiec w tym czasie był zakotwiczony. Celem rabusiów były pieniądze i cenne rzeczy należące do załogi.
To już szósty w Zatoce Gwinejskiej w tym miesiącu. Większość z nich była podobna - dochodziło do abordażu i kradzieży.
Cztery z nich zanotowano u wybrzeży Nigerii, dwa u wybrzeży Lagos. Ofiarą piratów padły między innymi tankowce.
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczyła na Oceanie Indyjskim. Kreml szuka partnerów w Azji
Władze Iranu zwolniły tankowiec zatrzymany wcześniej przez Strażników Rewolucji
Ostatni okręt kontrowersyjnej serii już w służbie w siłach morskich USA. Co dalej z serią Independence?
Uroczyste otwarcie wystawy „Pod misyjną banderą” już 27 listopada przed Centrum Weterana
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej