Dwa niewybuchy z II wojny światowej, leżące na dnie Odry Zachodniej w Szczecinie, zneutralizują w środę nurkowie minerzy. W czasie operacji nie będzie można przebywać na części ulic w rejonie osiedla Skolwin.

Niebezpieczne obiekty znalezione podczas prac przy pogłębianiu toru wodnego Szczecin-Świnoujście będą w środę neutralizować nurkowie minerzy z 12. Dywizjonu Trałowców. Jak poinformował PAP we wtorek rzecznik prasowy 8. Flotylli Obrony Wybrzeża kmdr ppor. Grzegorz Lewandowski, dwa niewybuchy to niemiecka mina denna i brytyjska bomba lotnicza. Pierwsza z nich zlokalizowana jest w okolicy Wyspy Żurawiej (Ostrowa Żurawiego), a druga w pobliżu Inoujścia.

Nurkowie nie będą wydobywać min, zneutralizują je na miejscu metodą deflagracji. "Polega ona na powolnym wypalaniu materiału wybuchowego - nie jest to gwałtowny proces" - wskazał kmdr ppor. Lewandowski.

Jak poinformowały służby prasowe magistratu, w środę w godz. 8.30-11.00 będzie obowiązywał zakaz przebywania na otwartej przestrzeni w rejonach ulic: Cegłówka, Celulozowej oraz Stołczyńskiej od nr 7 do 127.

Ładunki wybuchowe - pozostałości po nalotach alianckich na strategiczne obiekty przemysłowe III Rzeszy - nadal znajdowane są w okolicach Szczecina. Celem lotnictwa brytyjskiego i amerykańskiego było przede wszystkim zniszczenie portu morskiego, stoczni i śródmieścia. Najwięcej nalotów przeprowadzono w sierpniu 1944 r.