sons
Ratownicy Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa na chwilę obecną nie są w stanie zapewnić bezpieczeństwa na polskich wodach - takiego zdania jest poseł Lewicy Marek Rutka.
Powodem takiego wniosku jest raport Najwyższej Izby Kontroli w Morskiej Stacji Poszukiwania i Ratownictwa w Gdyni, który nie został jeszcze opublikowany. NIK badało zdolność SAR do radzenia sobie z zagrożeniami, spowodowanymi zalegającymi na dnie Bałtyku materiałami niebezpiecznymi.
Według Rutki, Polska powinna posiadać realne możliwości ratowania życia i zdrowia na morzu, a tego nam brak. Sytuacji nie poprawiło wstrzymanie inwestycji w sprawie budowy statku wielozadaniowego SAR. Jednostka miała być finansowana ze środków unijnyc. Kilka miesięcy temu Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej postanowiło odstąpić od umowy. Swoją decyzję tłumaczyli zmianami w MSPiR, który od 2021 roku ma zostać włączony w struktury urzędów morskich.
- W środę rano, korzystając z moich uprawnień, przeprowadziłem poselską kontrolę w Miejskiej Stacji Poszukiwania i Ratownictwa w Gdyni. Mam pełną teczkę dokumentacji, którą będę analizował i zwrócę się z oficjalnym pismem do ministra Gróbarczyka z prośbą o wyjaśnienie tej szalenie niepokojącej sprawy - mówi Rutka.
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczyła na Oceanie Indyjskim. Kreml szuka partnerów w Azji
Władze Iranu zwolniły tankowiec zatrzymany wcześniej przez Strażników Rewolucji
Ostatni okręt kontrowersyjnej serii już w służbie w siłach morskich USA. Co dalej z serią Independence?
Uroczyste otwarcie wystawy „Pod misyjną banderą” już 27 listopada przed Centrum Weterana
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej