• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Andrzejczak: Gotowość, zdolność do reakcji i wiarygodność kluczowe dla obrony

pc

03.10.2019 15:54 Źródło: PAP
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Andrzejczak: Gotowość, zdolność do reakcji i wiarygodność kluczowe dla obrony

Partnerzy portalu

Andrzejczak: Gotowość, zdolność do reakcji i wiarygodność kluczowe dla obrony - GospodarkaMorska.pl

Gotowość wojsk, zdolność do reagowania, wiarygodność także przy doradzaniu politykom decydującym o użyciu siły mają kluczowe znaczenie – powiedział szef Sztabu Generalnego gen. broni Rajmund Andrzejczak. Podkreślił znaczenie sojuszniczych wojsk rozmieszczonych na wschodniej flance.

Generał wziął w czwartek udział w debacie zorganizowanej w ramach Warsaw Security Forum. Zwrócił uwagę na znaczenie gotowości do szybkiego podejmowania działań, a także woli politycznej.

"Gotowość to jedyny sposób na odstraszanie w odniesieniu do wszelkiego rodzaju zagrożeń wojskowych, na poziomie strategicznym, operacyjnym czy taktycznym" – powiedział Andrzejczak.

Odnosząc się do możliwości skorzystania z art. 5 traktatu waszyngtońskiego mówiącego o kolektywnej obronie w razie ataku na jednego sojusznika, podkreślił znaczenie szefa obrony jako doradcy polityków. "Z perspektywy wojskowej jesteśmy odpowiedzialni za dostarczenie rządzącym absolutnie przemyślanych rad, następnym krokiem byłaby polityczna decyzja" – zaznaczył.

Podkreślił także, że Sojusz potrzebuje wiarygodności, dlatego musi przywiązywać wagę do strategicznej komunikacji. "Zaangażowanie Wielonarodowego Korpusu Północ-wschód, Wielonarodowej Dywizji Północ-Wschód i wysunięta wzmocniona obecność odgrywają kluczową rolę dla wschodniej flanki NATO" – powiedział. Za istotną dla bezpieczeństwa Europy uznał współpracę z krajami bałtyckimi i USA.

Także zastępca sekretarza generalnego NATO Jamie Shea mówił, że "kluczowa jest szybkość reakcji". "Jeżeli ktoś chce mieć skuteczną obronę, musi być gotowy jutro walczyć" – powiedział. Wskazywał na znaczenie ćwiczeń, wysuniętej obecności, zdolności do przerzutu sił i rozbudowy tych, które już stacjonują.

Shea podkreślił, że "artykuł 5 nie jest automatyczny". W tym kontekście wskazał na znaczenie wysuniętej sojuszniczej obecności. "Maksymalna liczba sojuszników narażona na ataki to najlepsza gwarancja, że artykuł 5 zadziała" – powiedział.

Na kwestię wiarygodności art. 5 wskazywał także Michael Carpenter z Penn Biden Center for Diplomacy and Global Engagement. "W artykule 5 chodzi o polityczną wolę i militarną zdolność" – powiedział.

"Martwi mnie, że mamy co najmniej dwóch członków - Turcję i Węgry – którzy pod wieloma względami nie podzielają wartości pozostałych członków Sojuszu" - mówił. Przypomniał zakup przez Turcję systemu przeciwlotniczego S-400 od Rosji, zaznaczając, że do transakcji doszło po aneksji Krymu. Postawił pytanie, "ilu sojuszników broniłoby Turcji w razie kryzysu" i co zrobiłaby Turcja dla innych sojuszników.

"Jeśli chodzi o Węgry – czy będziemy mieli zaufanie dzieląc się informacjami wywiadowczymi, kiedy Węgry mają tak bliskie więzy z Rosją?" – pytał. Dodał, że brak solidarności opartej na wartościach to słabość, której poszukuje Rosja.

Alina Inayeh z German Marshall Fund of the United States powiedziała, że w regionie Morza Czarnego sojusznicza współpraca i infrastruktura są słabiej rozwinięte niż na północno-wschodniej flance. Zwróciła uwagę, że Turcja, to "lojalny sojusznik, który okazuje wsparcie, ale wysyła różne sygnały".

Dodała, że w tym regionie Rosja prowadzi działania hybrydowe, w tym walkę informacyjną, na którą podatne są niektóre grupy społeczeństw Ukrainy, Rumunii i Bułgarii. Zaznaczyła, że chociaż Ukraina i Gruzja nie mogą liczyć na szybkie przyjęcie do NATO, są sposoby na utrzymanie współpracy Sojuszu z tymi krajami.

Warsaw Security Forum to międzynarodowa konferencja organizowana przez Fundację Pułaskiego. Strategicznymi partnerami Forum są BBN i NATO, konferencja odbywa się pod patronatem Kancelarii Prezesa rady Ministrów.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.